''W obronie dobrego imienia Polek i Polaków''. ONR manifestował na starówce [ZDJĘCIA]

"Gdzie byliście jak odbudowywaliśmy Polskę", "Dość uległości polskich rządów wobec Żydów", czy też "USA + Izrael = finansowi terroryści" - to tylko niektóre z haseł, które zaprezentowali członkowie lokalnych struktur Obozu Narodowo-Radykalnego podczas sobotniej manifestacji na olsztyńskiej starówce.

- Zebraliśmy się tutaj, bowiem chodzi przede wszystkim o żydowską propagandę, a w szczególności o oddawanie im polskich majątków, które zostały zniszczone przez wojnę - powiedział portalowi Olsztyn.com.pl organizator wydarzenia, Krystian Urmanowicz. - Mamy tutaj symboliczną część ich majątku: gruzowisko, które zostało po wojnie, a teraz chcą, aby im oddawać nowe budynki.

Pikieta była m.in. popokłosiem sporu polskiego rządu z Izraelem o ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej zakładającej karanie za "naruszenie dobrego imienia Rzeczypospolitej".

Najważniejszym punktem sobotniej manifestacji stanowiło odczytanie tekstu, który miał przekonać, że "Polska nie jest wolnym państwem".

- Od prawie trzydziestu lat politycy i media głównego nurtu wmawiają nam, że Polska jest państwem wolnym - słyszeliśmy. - Widzimy jednak, jak bardzo ta wolność jest iluzoryczna. O najważniejszych dla naszego kraju sprawach decydują brukselscy urzędnicy. Polskie wladze, co rusz ulegają grupom nacisku z różnych stron świata - od Waszyngtonu po Jerozolimę.

Jak zaznaczyli autorzy przesłania, polski naród ulega coraz większemu zniewoleniu.

- Wielu Polaków bezrefleksyjnie przyjmuje sączącą się z ekranów propagandę, ulegając zachodnim modom zniewalającym ich umysły i dusze. Polska nie jest wolna, ponieważ w naszej Ojczyźnie nie realizuje się biblijnej zasady: poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli - słyszeliśmy w dalczej części przemówienia.

W olsztyńskiej manifestacji wzięło udział kilkanaście osób.

ONR działa od 1993 roku i swoją aktywnością nawiązuje do przedwojennego ugrupowania politycznego o profilu narodowo-radykalnym. Jego aktywność dotyczy m.in. organizacji publicznych wystąpień, manifestacji, wykładów, szkoleń, a także wydawania pism i broszur o charakterze narodowym. Od roku 2012 organizacja ma status stowarzyszenia. Organizacja wielokrotnie była przedmiotem krytyki opinii publicznej. ONR-owi zarzuca się propagowanie faszyzmu i innych ideologii totalitarnych.