Historia oszustwa na kwotę 1,2 mln zł sięga sierpnia 2025 roku. Wtedy to pokrzywdzony mieszkaniec Olsztyna odebrał kilka telefonów z ofertami pewnych i przynoszących szybkie zyski inwestycji. Mężczyzna zainteresował się przedstawioną mu ofertą. Był przekonany, że pieniądze, które przeznacza tak zwanym „brokerom” pracują na rynku i przynoszą zysk. Tymczasem jego środki lądowały na kontach bankowych i w portfelach kryptowalutowych oszustów [Więcej o sprawie pisaliśmy pod koniec września w artykule Mieszkaniec Olsztyna oddał oszustom 1,2 mln zł. Pieniądze wręczał na ulicy].
Sprawą zajęli się kryminalni z Wydziałów do Walki z Przestępczością Gospodarczą komend miejskiej i wojewódzkiej policji w Olsztynie. Podjęte działania operacyjne sprawiły, że policjanci ustalili tożsamości dwóch mężczyzn, których podejrzewali o udział w całym procederze oraz ich prawdopodobne miejsce przebywania.
Kolejnym krokiem było zatrzymanie 61- i 65-latka. Obaj to Polacy i zostali zatrzymani 6 października w Lęborku i Gdyni. Jak ustalili policjanci, mieli oni brać czynny udział w przekazywaniu pieniędzy uzyskanych od pokrzywdzonego.
Obaj usłyszeli zarzuty pomocnictwa w oszustwie, przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Zostali objęci policyjnym dozorem. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Trwają dalsze ustalenia w tej sprawie. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Olsztyn Południe.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz