Dziś jest: 03.05.2024
Imieniny: Antoniny, Marii
Data dodania: 2023-08-27 04:14
Ostatnia aktualizacja 2023-08-28 11:46

Emil Marecki

Szalony mecz w Stalowej Woli [ZDJĘCIA, SKRÓT WIDEO]

Szalony mecz w Stalowej Woli [ZDJĘCIA, SKRÓT WIDEO]
Radość olsztyńskiej ekipy po zwycięstwie nad Stalą
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Podopieczni Janusza Bucholca zdobyli w Stalowej Woli trzy punkty, choć równie dobrze po pierwszej części spotkania mogli przegrywać przynajmniej trzema bramkami. Gola na wagę zwycięstwa pięknym strzałem z "woleja" zdobył w 59 minucie Michał Karlikowski.

reklama

Spotkanie rozpoczęło się pół godziny później niż planowano. Taką decyzję podjął delegat, wszystko przez to, że około godziny 18 nad Stalową Wolą przeszła ogromna burza. Na boisku stała woda, ale już o 19:30 boisko nadawało się do gry.

Dla Janusza Bucholca był to debiut w roli szkoleniowca Stomilu, zastąpił na stanowsiku Patryka Czubaka. Były trener olsztyńskiego klubu poprosił o rozwiązanie umowy z powodu trudnej sytuacji rodzinnej. Były kapitan olsztyńskiego Stomilu, a teraz trener, do Stalowej Woli z powodu kontuzji nie mógł zabrać trzech zawodników. W protokole meczowym nie zobaczyliśmy Bartosza Waleńcika, Huberta Sadowskiego oraz Bartosza Florka.

W 15 minucie spotkania z ławki rezerwowej na trybuny został odesławny trener Bucholc. Szkoleniowiec Stomilu stojąc przy linii boiska, dotknął wybijającego piłkę z autu Jakuba Kowalskiego (były piłkarz olsztyńskiego klubu), a ten teatralnie się wywrócił. Trener Stomilu resztę spotkania obserwował z trybun, ale miał stały kontakt ze swoim asystentem Grzegorzem Lechem.

W 29 minucie gospodarze mieli dobrą sytuację do objęcia prowadzenia, ale na szczęście z zamieszania w polu karnym wyszedł strzał niecelny. Parę minut później Stomil odpowiedział uderzeniem Karola Żwira. Kapitan olsztyńskiej jedenastki super przyjął piłkę na klatkę w polu karnym, obrócił się, strzelił... a bramkarz Stali popisał się piękną paradą. Pod koniec pierwszej połowie gospodarze mieli najlepszą sytuację, ale na szczęście bramkarz Łukasz Jakubowski do spółki z obrońcami wyjaśnili sytuację.

Po przerwie na boisku wszedł Michał Karlikowski za Radosława Tuleję. Była to kluczowa decyzja dla losów spotkania, bo w 59 minucie Stomil objął prowadzenie. W środku pola piłkę odebrał Michal Bezpalec, który podał do Piotra Kurbiela, ten odegrał do Filipa Wójcika, który wrzucił piłkę w pole karne. Tam do piłki dopadł Karlikowski i pięknym uderzeniem z pierwszej piłki wpisał się na listę strzelców.

W 69 minucie mogło być 2:0 dla Stomilu, bo mocno zakotłowało się polu karnym Stali. Hubert Krawczun za mocno wypuścił sobie piłkę, ale bramkarz wybił ją prosto pod nogi Karola Żwira, ten uderzył, ale bramkarz gospodarzy popisał się ładną interwencją.

Do końca meczu nie zobaczyliśmy już żadnego gola. Tym samym Stomil wygrał drugie spotkanie w tym sezonie, drugi raz na wyjeździe.

Kolejne spotkanie Stomil Olsztyn zagra na własnym stadionie z Chojniczanką Chojnice. Mecz zaplanowano na niedzielę (3 września) o godzinie 17.

Stal Stalowa Wola - Stomil Olsztyn 0:1 (0:0)

0:1 - Michał Karlikowski 59

Stal: Mikołaj Smyłek - Jakub Kowalski, Piotr Rogala, Jakub Banach, Łukasz Seweryn, Dominik Kościelniak (85' Kōsei Iwao), Michał Mydlarz (85' Olivier Sukiennicki), Bartosz Pioterczak, Adam Imiela (64' Jakub Górski), Kacper Chełmecki (85' Bartosz Wiktoruk), Lucjan Klisiewicz

Stomil:  Łukasz Jakubowski - Filip Wójcik (86' Filip Laskowski), Filip Szabaciuk, Igor Kośmicki, Lukáš Kubáň, Radosław Tuleja (46' Michał Karlikowski), Karol Żwir (87' Yūdai Shinonaga), Michal Bezpalec, Łukasz Szramowski, Hubert Krawczun (77' Marcin Stromecki), Piotr Kurbiel (62' Tomasz Bała)

Żółte kartki: Klisiewicz, Górski (Stal); Kośmicki, Szabaciuk (Stomil)

Czerwona kartka: Janusz Bucholc (Stomil)

Sędziował: Mateusz Piszczelok (Katowice)

Zapis konferencji prasowej:

Janusz Bucholc (trener Stomilu): - Mecz się rozpoczął od lekkiej kontrowersji - czerwonej kartki dla mnie. Na pewno to wpłynęło na nerwowość w poczynaniach zespołu. Mieliśmy problemy w wywieraniu presji na bokach boiska, w związku z czym zespół przeciwnika wykreował ze dwie sytuacje w pierwszej połowie. Skorygowaliśmy personalnie zespół w przerwie. To cieszy, że wprowadzamy zawodnika, który ładnie wykończył tę akcję - jedno wahadło dograło, drugie domknęło. Chodzi o to, byśmy byli konsekwentni i wykorzystali sytuacje. Plan na mecz w drugiej połowie został zrealizowany w 100 procentach. Chcemy więcej utrzymywać się przy piłce, więcej kreować sytuacji, ale to jest proces. Byliśmy w serii porażek i najważniejsze jest wygrać mecz i wrócić do Olsztyna z trzema punktami.

Za co trener dostał czerwoną kartkę?

- Za wytrącenie piłki zawodnikowi rzucającemu aut. Delikatnie wytrąciłem Kubę Kowalskiego z równowagi. Interpretacja taka, a nie inna. Nie chcę z nią dyskutować. Mogę dostawać czerwone karki, bylebyśmy tylko wygrywali.

Chcieliście mecz przełożyć na następny dzień, ale jak było widać, nie musieliście tego robić.

- Taki mieliśmy plan. Graliśmy w sobotę, nie skupiamy się na tym, by coś omijać. Mieliśmy krótszy mikrocykl. Ogrom pracy całego sztabu i zespołu w ciągu tygodnia, żeby ten mecz wygrać. To jest jeden mecz. Mamy swoje plany i cele, pomysły na grę zespołu. Chciałem z tego miejsca podziękować trenerowi Czubakowi za ogrom pracy i bardzo doceniam to, jak ten zespół funkcjonował przez ten czas, i życzę bardzo dużo zdrowia jego rodzinie.

Ireneusz Pietrzykowski (trener Stali): - Stworzyliśmy 4-5 sytuacji, z których mogliśmy pokusić się o strzelenie bramki, i w zasadzie ten mecz w tamtym momencie był zdecydowanie nasz. W drugiej połowie chcieliśmy to dokręcić, podjęliśmy ryzyko, by w pressingu przejść na 3-4-3 i podejść bardzo wysoko. Kilkanaście pierwszych minut było tak dobrych, że powinniśmy coś dołożyć. Podejmując ryzyko, wychodząc wyżej, zostawiając 3 na 3 z tyłu, nadzialiśmy się na stratę w środku pola i z tego padła piękna bramka. Od tego momentu niespecjalnie mieliśmy argumenty, przeciwnik dobrze stanął z tyłu i trudno nam było jakąś sytuację stworzyć. Wysokie tempo z obu stron, jakościowo to fajnie wyglądało. Nie strzelamy bramek, nie wygrywamy spotkań. To powracający problem, z którym musimy sobie poradzić.

Lp. Nazwa Mecze Punkty Zwycięstwa Remisy Przegrane Bilans bramkowy
1. Zagłębie II Lubin 6 14 4 2 0 10-4
2. ŁKS II Łódź 6 13 4 1 1 12-6
3. Radunia Stężyca 6 12 3 3 0 6-3
4. Olimpia Grudziądz 6 10 3 1 2 8-6
5. Wisła Puławy 6 10 3 1 2 7-5
6. KKS 1925 Kalisz 6 10 3 1 2 6-5
7. Skra Częstochowa 6 10 3 1 2 5-6
8. Hutnik Kraków 6 9 2 3 1 7-4
9. Pogoń Siedlce 6 9 2 3 1 7-4
10. GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) 6 8 2 2 2 7-7
11. Kotwica Kołobrzeg 6 7 2 1 3 9-6
12. Stomil Olsztyn 6 7 2 1 3 5-6
13. Olimpia Elbląg 6 7 2 1 3 6-8
14. Stal Stalowa Wola 6 5 1 2 3 6-9
15. Chojniczanka Chojnice 6 5 1 2 3 7-11
16. Lech II Poznań 6 5 1 2 3 6-11
17. Polonia Bytom 6 4 1 1 4 4-10
18. Sandecja Nowy Sącz 6 2 0 2 4 3-10

Pozostałe wyniki aktualnej kolejki w momencie zamieszczenia tekstu:

Kolejka 6 - 26-27 sierpnia

  • Chojniczanka Chojnice - Olimpia Grudziądz 1:1
  • Skra Częstochowa - Kotwica Kołobrzeg 1:0
  • Radunia Stężyca - Lech II Poznań 1:0
  • Zagłębie II Lubin - Olimpia Elbląg 2:1
  • GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) - Polonia Bytom 4:2
  • Pogoń Siedlce - Sandecja Nowy Sącz 3:0
  • Wisła Puławy - Hutnik Kraków 0:1
  • ŁKS II Łódź - KKS 1925 Kalisz 3:0
  • Stal Stalowa Wola - Stomil Olsztyn 0:1

Komentarze (8)

Dodaj swój komentarz

  • VOX 2023-08-30 09:54:28 88.156.*.*
    AUTOBUS PRZED POLEM KARNYM SIE SPRAWDZIL.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • retnuHlanA 2023-08-28 11:43:52 146.70.*.*
    ***** *** i StadionDlaStomilu też
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • doc 2023-08-27 20:34:15 83.6.*.*
    Poprawcie tę tabelę bo ostatni zespół ma najwięcej zwycięstw a pierwszy ma najwięcej porażek.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 1
  • [email protected] 2023-08-27 08:59:27 2a01:11cf:4008:*
    Hahaha napinacze słoiki już się uaktywniły w komentarzach....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 4
  • Zelusie 2023-08-27 07:53:01 46.77.*.*
    No to po ilu przegranych raz się pszeslizneli 🤣🤣
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 4
  • Ebebe 2023-08-27 07:43:27 31.60.*.*
    Stomil to jest potęga i każdy o tym wie, jeśli masz wątpliwości nie odzywaj się!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 13

www.autoczescionline24.pl