Świąteczne „cuda” na stacji paliw w Iławie? Wideo wicewojewody, Mateusza Szauera, rozpaliło Internet [WIDEO]

„Cuda” na stacji paliw w Iławie

- Moi drodzy, coraz bliżej święta, a już dzieją się cuda. Jestem na stacji paliw w Iławie. Za czasów PiS cena benzyny dochodziła tu do niemal 8 zł, dziś 5,19 zł. Panie premierze, dziękujemy za te pracowite dwa lata, a na tankowanie zapraszamy do Iławy. Wszystkim niedowiarkom również życzę radosnych świąt – słyszymy w nagraniu, które wicewojewoda opublikował w swoich mediach społecznościowych.

Wideo rozgrzało sieć

Filmik błyskawicznie skłonił do dyskusji rzesze internautów. Do czasu publikacji niniejszego artykułu wideo zgromadziło ponad 5,1 tys. reakcji, blisko 1650 komentarzy i zostało udostępnione ponad 900-krotnie.

„Prywatna stacja, prywatne ceny”

Internauci często odnosili się do kwestii własności stacji paliw „Duet”, o której mowa w nagraniu. Komentujący pytali wicewojewodę, z jakiego powodu takiego rzędu cen kierowcy nie zaznają, np. na państwowym Orlenie.

- Skoro Orlen to sieciówka, ceny powinny być wszędzie takie same.
- To pokaż cenę na Orlenie.
- Prywatna stacja, prywatne ceny.
- Tylko jest jeden duży problem. To nie jest Orlen.
- Ile im zapłaciliście, by zmienili cenę na nagrywkę? Bo u mnie w okolicy cena benzyny jaka była, taka jest.
- To jest prywatna stacja. Podziękowania należą się panu, który ją otworzył a nie premierowi.
- To chyba prywatna stacja i chwalić należy właściciela a nie rząd. Czy się mylę?
- Przypominam, iż jest to prywatna stacja paliw, która jakimś cudem ma ceny niższe niż spółki skarbu państwa. Można tylko stwierdzić jednoznacznie, że prywatna stacja paliw ma mniejsze marże. Rozumiem, jakby pan się chwalił niskimi cenami na Orlenie, Lotosie, ale nie na prywatnych stacjach

​– punktowali.

Rola Skolima i odniesienia do cen ropy oraz podwyżek

Część internautów zwracała uwagę, że jeszcze niższe ceny oferuje nowo otwarta stacja paliw należąca do Skolima. Piosenkarz znany jako „Król Latino” sprzedaje benzynę po 4,99 zł za litr – taniej niż stawka, którą w przeszłości zapowiadał premier Donald Tusk.

Pojawiły się również odniesienia do cen ropy naftowej oraz uwarunkowań rynku. Niektórzy zwracali również uwagę na kwestię wzrostu cen po nowym roku, nie podzielając optymizmu wicewojewody.

Głosy aprobaty w kontrze

Nie brakowało jednak również głosów popierających przekaz wicewojewody. Część mieszkańców regionu podkreślała, że niższe ceny paliw w Iławie nie są niczym nowym i od lat tankują tam ze względu na różnice w porównaniu z innymi miejscowościami. Pojawiały się też komentarze gratulujące premierowi spełnienia wyborczych zapowiedzi.

- I to jest konkret.
- Brawo panie premierze.
- 5,19. Da się. Wystarczy nie kraść.
- Ja też tankuję tylko w Iławie. Najlepsze ceny w regionie.
- Pięknie panie premierze, obietnica się spełniła.
- Już jadę.
- Wreszcie jakiś rząd, który pracuje dla nas, dziękujemy

– czytamy.

Nie tylko wicewojewoda chwali się sukcesem...

Do tematu cen odniósł się w mediach społecznościowych również premier Donald Tusk. Na jego facebookowym profilu pojawiło się zdjęcie tablicy z jednej ze stacji paliw, na której widniała cena 5,18 zł za litr (benzyna "95"). Wpis opatrzył żartobliwym komentarzem: „Paliwo po 5,18 zł. Mogę być winny grosika?”, nawiązując do wcześniejszych deklaracji o cenie 5,19 zł.