Dziś jest: 05.06.2025
Imieniny: Bonifacego, Walerii
Data dodania: 2012-06-27 08:37

Iwona Starczewska

Sporu w sprawie elektrociepłowni ciąg dalszy

Tylko do 2017 roku Michelin będzie dostarczał do Olsztyna ciepło, a więc miasto będzie musiało tę lukę jakoś wypełnić. Konieczna jest więc budowa elektrociepłowni. MPEC i władze miasta chcą jednak by elektrociepłownia powstała na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Ten pomysł nie podoba się między innymi posłom PiS, którzy twierdzą, że miasto straci kontrolę nad majątkiem, a mieszkańcy dostaną po kieszeni.

reklama

Konsultacje w sprawie budowy elektrociepłowni rozpoczęły się już 13 czerwca. Wtedy to na platformie konsultacji społecznych pojawiły się założenia władz miasta i MPEC-u w sprawie budowy obiektu. Z dokumentacją zapoznali się mieszkańcy miasta, eksperci, a także politycy.

Jedno jest pewne – elektrociepłownia musi powstać najpóźniej do 2017 roku – z tym zgadzają się wszyscy, emocje jednak budzi pomysł MPEC-u, który chce elektrociepłownię wybudować w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Obecnie 60% ciepła pochodzi z ciepłowni Kortowo, reszta to ciepło z Michelina. Firma rezygnuje z dostarczania ciepła z racji nałożonych na nią przez Unię Europejską wyższych opłat za pozyskiwanie energii z węgla, a więc miasto musi poradzić sobie samo. Koszt budowy elektrociepłowni jest zbyt wysoki, dlatego miasto i MPEC chcą znaleźć partnera prywatnego. Posłowie PiS twierdzą jednak, że to dla miasta strzał w kolano, pozbywanie się majątku i kontroli nad cenami za ciepło, co odbije się na kieszeni mieszkańców miasta. Takie doniesienia PiS-u trafiają do olsztynian, którzy już obawiają się zapowiadanych 300-procentowych podwyżek. Rozwiązania, które proponuje MPEC, boją się również pracownicy przedsiębiorstwa, dla których pojawienie się prywatnego partnera to obawa przed zwolnieniami.

Wszystkie obawy zostały przedstawione na poniedziałkowych konsultacjach w ratuszu, gdzie zjawiło się ponad 200 osób. Eksperci zaproszeni przez ratusz tłumaczyli, że 300-procentowa podwyżka nie jest realna, a jeśli podwyżka w ogóle zostanie wprowadzona to co najwyżej 50 procentowa, czyli taka, jak w przeciągu ostatnich 5 lat.

Miasto będzie starało się ponownie przekonać mieszkańców do swojej koncepcji podczas kolejnych konsultacji, które zaplanowano na 17 lipca.

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • mieszkaniec 2012-06-28 21:39:15 178.36.*.*
    A kto zarobi na dołożeniu Michelinowi? Bo na budowie nowej ciepłowni kilka osób się z pewnością dorobi...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • abx 2012-06-28 00:43:59 84.203.*.*
    A nie taniej dolozyc Michelinowi na te nalozone oplaty ?? Po jaka cholere budowac 3cia elektrocieplownie ?? Jakos chyba z Francuzami mozna sie dogadac ??
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl