Racjonalnie o ''świecących pałach''

Miasto w najbliższych dniach podejmie decyzję o tym jakie lampy staną na Placu Jana Pawła II. Przedstawiono bowiem dwie nowe lampy, które olsztynianie mieli okazję oglądać przez tydzień. Te również nie znalazły uznania wśród olsztynian, którzy upierają się na lampy nienowoczesne. Wśród olsztynian krąży nawet hasło ''Olsztyn wita świecącymi pałami i sierpem''.

Tozdanie jednej ze stron. Czy jednak krytykujący wzięli pod uwagę wyjaśnienie specjalisty w tej sprawie? Mowa tu o pełnomocniku prezydenta ds. estetyzacji miasta nie zaś architektach planujących plac. Jeśli nie, to warto.

Marcelina Chodyniecka Kuberska o lampach:

Wiem, że większość z Państwa oczekuje rozwiązań historyzujących, ale proszę mi uwierzyć, że na skrzyżowaniu Piłsudskiego/Pieniężnego/11-Listopada jest już przewaga współczesnych budynków i rozwiązań chociażby komunikacyjnych. Szerokie arterie zawsze będą musiały być oświetlane współczesnym designem, nawet nie produkuje się historyzujących lamp na takie przestrzenie. Historyzujące, stylizowane, czy retro lampy będziemy stosować na ulicach i w obszarach, które zachowały więcej zabytkowej substancji i mają przekroje dróg odpowiadające historycznym. Na pewno wnętrze Starego Miasta Będzie utrzymane w tym stylu, Śródmieście ul. Warmińska, Dąbrowszczaków, Mickiewicza - tam zaplanowane są stylizowane meble i lampy, w historyzujący sposób chciałabym też umeblować Aleję Wojska Polskiego. Ale omawiany obszar wyglądał by karykaturalnie gdyby zestawić nowoczesny, minimalistyczny plac, szerokie arterie, współczesne budynki z historyzującymi lampami i barierkami. Ja cały czas wierzę, że 11 Listopada powinno być deptakiem z tramwajem, ale będzie to przestrzeń zaprojektowana współcześnie. Tak jak planowany jest Plac Jedności Słowiańskiej.

O próbnych lampach:

1. Lampa CITY SPIRIT produkcji Philipsa - to spodek, beret
ta lampa będzie zamontowana na Placu Jedności Słowiańskiej, użycie jej na Placu Jana Pawła a potem w ciągu ulicy 11-Listopada zintegrowało by typy oświetlenia z korzyścią dla krajobrazu miejskiego. Jest to bardzo lekka lampa, w klasycznej stylistyce czyli pomiędzy nowoczesnością a rozwiązaniami stylizowanymi. Jak widać na placu jest bardzo delikatna i nie dominuje nad budynkiem Ratusza czy zielenią, jest eleganckim obiektem, który pozwala podziwiać tło.
2. Lampa PERLA produkcji Schredera - to flaming, sierp
bardzo nowoczesna, piękna i delikatna lampa która podobnie jak City Spirit nie dominuje pejzażu. Jest to propozycja bardzo nowoczesna, działa na zasadzie kontrastu z historyczną architekturą, ale dzięki właściwie filigranowej formie jest biżuterią dostojnego budynku.