Scenariusz ćwiczeń zakładał, że pod co najmniej dwoma wędkarzami załamuje się lód. Zauważa to inny wędkarz i powiadamia o tym telefonicznie Straż Pożarną. W wyniku współdziałania Straży Pożarnej i Straży Granicznej do akcji ratowniczej zadysponowane zostają poduszkowiec i śmigłowiec.
- Ćwiczenia przebiegały sprawnie – ocenia wojewoda Marian Podziewski. - Było widać dobre współdziałanie strażaków z funkcjonariuszami straży granicznej. Jestem przekonany, że w rzeczywistej sytuacji zagrożenia życia i zdrowia ludzi akcja byłaby przeprowadzona wzorowo.
Ćwiczenia organizowane są po to, by straż naszego regionu skutecznie działała i ratowała ludzkie życie w podobnych - rzeczywistych sytuacjach.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz