Najpiękniejsza mieszkanka ziemi warmińsko-mazurskiej wybrana!

Galę finałową poprowadził DJ i prezenter radiowy - Krzysztof Kempisty. Na scenie wystąpił Kamil Dziliński z artystycznym pokazem żonglerki.

Zaraz po ogłoszeniu werdyktu udało nam się porozmawiać z nową Miss Polonia Warmii i Mazur - Kingą Frąckiewicz.

- Jestem zaskoczona, ale bardzo szczęśliwa z tego powodu. Jeszcze do mnie na dobrą sprawę nie dotarło, że wygrałam. Wszystkie dziewczyny były bardzo ładne i trudno było wytypować tą najpiękniejszą

Tytuł Miss Polonia Warmii i Mazur do czegoś zobowiązuje ?!

- Z pewnością tak. Na tę chwilę ciężko mi powiedzieć, co zmieni się w moim życiu, jednak będę starała się godnie reprezentować ziemię warmińsko-mazurską w innych konkursach

Co dało Ci uczestnictwo w tym konkursie ?

- Na pewno zmieniło się moje zdanie o sobie. Wcześniej byłam trochę niedowartościowana… Teraz jest inaczej…

Prezentowałyście się w różnych odsłonach, które wyjście było najtrudniejsze dla Ciebie ?

- Każde było trudne, na sali rodzina, znajomi – a musiałyśmy wykonać starannie wszystko to, co było zaplanowane. Dla mnie najgorsze było wyjście w strojach kąpielowych. Chyba nie muszę tłumaczyć czemu (śmiech)

Co czułaś czekając na werdykt?

- To duży stres, któremu towarzyszy strach i niepewność. W głowie pojawiają się myśli, kto może wygrać…
 

fot. Tomasz Grabowski