Dziś jest: 11.07.2025
Imieniny: Benedykta, Kaliny, Olgi
Data dodania: 2015-06-02 10:51

Iwona Starczewska

Majątki dyrektorów miejskich jednostek

Zaglądamy do portfela dyrektorów miejskich spółek, ratuszowych wydziałów i szkół publicznych. Jak się okazuje, część z nich zgromadziła spore majątki, bo oprócz wypłat za zajmowanie wysokich stanowisk pobierają również emeryturę.

reklama

Ile zarabia prezes zarządu olsztyńskiego Zakładu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi, dyrektor ratuszowego wydziału podatków i opłat, a ile dyrektor miejskiego gimnazjum? Postanowiliśmy to sprawdzić, przyglądając się oświadczeniom majątkowym za ubiegły rok osób zajmujących wysokie stanowiska publiczne w Olsztynie.

Spory majątek zgromadził prezes zarządu miejskiej spółki ZGOK w Olsztynie. Na koncie Adama Sierzputowskiego znajdziemy między innymi ponad 120 tysięcy złotych ubiegłorocznej wypłaty, ponad 29 tysięcy złotych dochodu z Warmińskiego Związku Gmin. Sierzputowski pobiera tez emeryturę. W 2014 roku z tego tytułu na jego konto wpłynęło 58,5 tysiąca złotych.

Prezes miejskiej spółki posiada oszczędności rzędu 25 tysięcy złotych oraz papiery wartościowe na kwotę 299 tysięcy złotych.

Imponujący majątek zgromadził również Andrzej Lisowski, dyrektor ratuszowego Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Lisowski w ubiegłym roku zarobił około 77 tysięcy złotych, a niemal drugie tyle, bo 72 tysiące złotych wpłynęło na jego konto z tytuły emerytury. Lisowski na swoim koncie ma również oszczędności rzędu 660 tysięcy złotych oraz 4440 euro.

Ponad 86 tysięcy złotych z tytułu zatrudnienia wpłynęło w ubiegłym roku na konto Adama Gączowskiego, prezesa Zakładu Budynków Komunalnych w Olsztynie. Gączowski posiada również dom o wartości 500 tysięcy złotych oraz 47-metrowe mieszkanie.

Nie gorzej powodzi się dyrektor ratuszowego Wydziału Sportu i Rekreacji Alicji Patalon. Tylko w ubiegłym roku zarobiła 84,8 tysiąca złotych z tytułu pracy w urzędzie.

Średnio 6 tysięcy złotych miesięcznie zarabia z kolei dyrektor Gimnazjum nr 12 w Olsztynie. Na koncie Andrzeja Tymeckiego tylko w ubiegłym roku pojawiła się kwota 75 tysięcy złotych z tytułu wynagrodzenia za pracę w szkole. Dyrektor gimnazjum posiada również dom o powierzchni 200 metrów kwadratowych o wartości pół miliona złotych.

Na zarobki nie może narzekać również dyrektorka Gimnazjum nr 14 w Olsztynie Teresa Pogorzelska. Jako dyrektor placówki, w ubiegłym roku zarobiła 70 tysięcy złotych.

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

  • mieszkanniec 2015-06-03 12:02:34 217.153.*.*
    do korek1 i zbulwersowany Chyba się wam coś pomieszało w głowach ... Pracowali przez całe życie oddając pieniądze do ZUS, to im się należy wypłata jak tylko skończą odpowiedni wiek. Emerytura to nie renta. Sugerujecie, że osobom, które są w odpowiednim wieku a dalej są zdolni do aktywnej pracy zawodowej należy odebrać emeryturę, albo zabrać stanowisko? Jeśli tak, to przemyślcie to co piszecie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 2
  • korek1 2015-06-02 17:51:36 37.30.*.*
    Młodzi muszą wyjeżdżać na zmywak do Anglii a tu proszę emeryci trzepią kasę jak się patrzy. Już czas aby emeryci mający emeryturę powyżej 2 tyś jeżeli chcą pracować powinni wybierać albo praca albo emerytura. Może już jesienią coś zacznie się zmieniać na lepsze w Polsce bo wiatr odnowy już wieje i czuć przewiew a złodzieje z PO i PSL oraz SLD już trzęsą POrtkami widać to na każdym kroku i w mediach mętnego nurtu.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 1
  • zbulwersowany 2015-06-02 12:42:46 178.37.*.*
    Ciekawe ilu jeszcze takich emerytów jak panowie Sierzputowski i Lisowski pracuje w urzędach i spółkach miejskich zamiast siedzieć w domu ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 0