Dziś jest: 25.04.2024
Imieniny: Jarosława, Marka
Data dodania: 2012-01-16 13:38
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 12:00

Redakcja

Kontrowersyjny, ciekawy i wciąż anonimowy - rozmowa z ''Ikitosem'', który ''namieszał'' w Olsztynie

Pamiętacie happening ''Rada (od) miasta'', kiedy to na budynku ratusza zawisł rysunek przedstawiający środkowy palec? Pamiętacie zamaskowanego mężczyznę, który stał przy wejściu do CeiIK-u podczas gali ''Talent Roku'' z tabliczką ''Byłem Talentem''? To Ikitos, o którym trąbiły wszystkie olsztyńskie media, po każdym z jego happeningów. Kim jest? Jaki jest jego cel?

reklama

Pana happeningi mają jedną, wspólną cechę - są wyrazem kulturalnego choć często bardzo dosłownego protestu przeciwko traktowaniu ludzi jak bezrozumnej masy. Czy sprzeciwia się Pan systemowi, czy też temu, co dzieje się na naszym -  lokalnym ''podwórku''?


- Swoimi akcjami staram się mówić m.in. o mechanizmach działających na styku obszaru władzy i społeczeństwa. Owe mechanizmy (które próbuję happeningami obnażać, a o których zapewne będzie jeszcze kiedyś okazja opowiedzieć) - w tym również, jak Pani zauważyła "traktowanie ludzi jak bezrozumną masę" - są niestety zjawiskiem uniwersalnym, w moim odczuciu powszechnym i będącym dużo poważniejszym zagrożeniem dla wolności i społecznej (samo)świadomości niż tylko lokalna polityka. Manipulacja, hipokryzja, dewaluacja słów i wartości wypisywanych na politycznych (ale nie tylko) sztandarach, powszechny relatywizm, odwracanie i wymieszanie pojęć - to wszystko są zjawiska mocno obecne w każdym właściwie obszarze naszej codzienności. Nie uciekam jednak od „lokalności”, uważam bowiem, że to właśnie tu pewne mechanizmy się ogniskują, dzięki czemu można im się „przyglądać” niczym w soczewce. Określenie "system" jakiego Pani użyła w pytaniu jest słowem wytrychem - oznacza wszystko i nic. Bez wątpienia jednak uwiera mnie pewien "zbiór" zjawisk występujących powszechniej niż tylko na naszym lokalnym podwórku i bez wątpienia przeciwko niemu się buntuję.

Proszę powiedzieć, co takiego w Pana życiu działo się lub dzieje, co skłoniło Pana do zwrócenia uwagi na rażące przedsięwzięcia ratusza? Mam tu na myśli happening ze środkowym palcem? Wielu olsztynian myśli podobnie, jednak nikt nie zdobył się na takie wyrażenie swoich myśli...


- Wydaje mi się, że w moim życiu nie wydarzyło się ostatnio nic takiego co nagle(!) zwróciło moją uwagę na budynek ratusza, czy też jego przedsięwzięcia. Akcja "rada (od) miasta" jest wynikiem moich doświadczeń i przemyśleń dużo dłuższych niż tylko czas remontu ratuszowej wieży. Pewne sprawy trudno kilkoma słowami opisać, ale w tym przypadku po prostu wykorzystałem okazję do powiedzenia/pokazania tego jak się czuję traktowany przez władzę (stąd porównanie do kafkowskiego Zamku, które w Olsztynie wydaje się być, niestety, dość nieuniknione). A to, że tak myśli - jak Pani twierdzi - wielu olsztynian (sądzę zresztą, że taka sama akcja byłaby równie dobrze zrozumiała w Pszczynie, Wrocławiu czy Moskwie) jest tylko smutnym potwierdzeniem wyrażonych tą akcją poglądów. A to że przy okazji miała też lokalny charakter i pokazała arogancję „najbliższych” nam władz, dodaje jej tylko uroku.


Czy nie spotkały Pana  przykrości, konsekwencje w związku z happeningami?

- Najważniejsze są reakcje ludzi na moje działania, a te - uprzedzając kolejne pytanie - nie tylko w internecie, są raczej pozytywne. Akcje w przestrzeniach publicznych niosą ze sobą nie tylko ryzyko "złapania za rękę" i ewentualnych konsekwencji prawnych, ale również prawdziwą przyjemność konfrontowania siebie i swoich działań z rzeczywistymi ich odbiorcami - czyli przypadkowymi ludźmi. Przechodnie są najczęściej pierwszymi widzami i najszczerszymi recenzentami moich akcji. I jak na razie te konfrontacje wychodzą na plus. A przykre konsekwencje - które się oczywiście zdarzają - są wliczone w cenę i sens takich działań.

 
Czy na rozdaniu statuetek ''Talent Roku'' nie próbowano Pana wyprosić?

- Stałem w wyjściu, więc nie mogłem zostać wyrzucony, ale próby mojego wejścia na sale zostały bardzo kulturalnie acz stanowczo zablokowane.
 
Czy naprawdę uważa Pan, że w Olsztynie bawimy się w kulturę?


- Tak, naprawdę tak uważam. Kultura w ogóle (definiując na potrzeby tej odpowiedzi kulturę dość wąsko), a olsztyńska zwłaszcza (znów ta soczewka) coraz częściej staje się elementem spektaklu, który zabawiając publikę (podobnie jak czyni to np. polityka) odciąga uwagę od rzeczy naprawdę istotnych i wartościowych, czyli tych, na które zwykle artyści za pomocą swojej twórczości próbowali uwagę właśnie zwracać. Dziś - choć nie jest to cecha przypisana tylko naszym czasom - wyjątkowo "skutecznie" wypiera się poważny dyskurs wywoływany "sztuką bolesną" (jak ją na własne potrzeby określam), na rzecz błazeńskiej maskarady i "bydlęcego zadowolenia", czyli zabawy w kulturę właśnie. To tak w wielkim skrócie.

Co miało oznaczać hasło ''Byłem talentem'', które miał Pan umieszczone na tabliczce podczas gali ''Talent Roku'' w CeiIK-u. Czy jest Pan nieodkrytym artystą?

- Myślę że można to interpretować różnie. I niech tak pozostanie.
 
Czy ogromne poparcie internautów zachęca Pana do dalszych działań w nowym roku?

- Szczerze mówiąc najwięcej energii do działania "dostaję" od przyjaciół i osób, których zdanie (często także krytyczne) bardzo sobie cenię. I to one głównie dodają mi wiary w sens tego co robię oraz mobilizują do realizowania kolejnych pomysłów. Ale oczywiście czytam również komentarze w internecie i cieszę się jeśli akcje są rozumiane i popierane.

Co jest Pana celem - bo przecież nie zdobycie popularności - kiedy dba Pan o anonimowość
?

- Pytanie o cel w moim przypadku zbyt mocno zahacza o filozofię, żeby odpowiedzieć na nie w kilku zdaniach. Myślę, że poza wymiarem społecznym, czy artystycznym tych akcji, wynikają one po prostu z potrzeby działania, reagowania na pewne niepokojące zjawiska i korzystania z obywatelskiego prawa do zabierania głosu w istotnych dla mnie kwestiach. Bardzo ważne dla mnie jest też swoiste „zmuszanie” odbiorców do głębszych niż na co dzień przemyśleń.
A poza tym... ja naprawdę na ratuszowym balkonie świetnie się bawiłem :)
 
Czy może Pan zdradzić jakiej sfery dotyczyć będą kolejne happeningi?

- Nie. (Śmiech). No może poza tym, że z kolejnymi akcjami poczekam zapewne na wiosenne ocieplenie, ale na pewno będę o nich informował.



Komentarze (8)

Dodaj swój komentarz

  • Moralny Rewolucjonista 2012-02-28 18:51:02 81.159.*.*
    Na pierwszy rzut oka Ikitos jest rozgarniętym i wyedukowanym przez doświadczenia życiowe, a nie tylko i wyłącznie przez szkoły państwowe, człowiekiem pragnącym dokonać zmian w ludzkiej mentalności. Nigdy go nie widziałem na oczy, ale czuję, że chciałbym go poznać i wymienić z nim moje własne, jakże podobne poglądy na temat rzeczywistości, w której niektórzy żyją, a pozostali bezrozumnie egzystują.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • szkoda niku 2012-01-18 18:27:53 89.228.*.*
    Jak ktoś jest niekonwencjonalny to w waszym mniemaniu musi być anarchistą ! Wasze proste myślenie poraża mnie! To już obłuda do kwadratu !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • punks not dead! 2012-01-17 12:12:21 89.79.*.*
    lepiej być anarchistą typu Rytczak niż zbrojonym po zęby betonem typu Grzymowicz-Centkowski alias świecąca pała
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • mieszkaniec 2012-01-17 07:54:43 2.25.*.*
    Kolejny nawiedzony anarchista typu Rytczak.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • szynsyz;l 2012-01-16 21:11:45 83.9.*.*
    Cóż, jak nic mój głos idzie na to, że owym ktosiem jest Maciej Rytczak :D Kolejna osobowość wciągnięta w to miasto na bagnach.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • do falkon 2012-01-16 20:00:06 83.9.*.*
    zgoda z przedmówcą. Szkoda, że człowiek się częściej nie udziela. Szacun za zagadanie go.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • falkon " PIRAT drogowy na 12 kółkach 2012-01-16 19:49:51 81.190.*.*
    zaimek.On jest człowiekiem który patrzy i wszystko widzi ! A więc patrzy z perspektywy człowieka rozumnego! Nie wsadzisz go w żadne ramy, nie nastraszysz kajdanami! Moim zdaniem niewielu takich ludzi spotkasz w dzisiejszej Polsce ! Prawdziwie wolny człowiek, któremu obca jest wszech obecnie panująca obłuda ! Ja go pozdrawiam z przytupem, bo szacun to za mało !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • zaimek 2012-01-16 16:12:51 46.134.*.*
    Bardzo jestem ciekaw, kim jest ten człowiek. Trochę społecznik, trochę filozof, ale dobrze gada. Ja bym jednak chciał wiedzieć z jakiej perspektywy - jakiego typu człowieka patrzy
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl