Przypomnijmy, mieszkańcy bloków należących do Pojezierza poinformowali nas o tym, że w olsztyńskiej filharmonii ma się odbyć wielka feta z okazji 55-lecia istnienia spółdzielni. To co zdenerwowało lokatorów to przede wszystkim fakt, że o tej hucznej imprezie nikt ich nie poinformował, bo nikt nie zamierzał ich na tę imprezę zaprosić.
Sam prezes Barański, którego lokatorzy oskarżają o wydawanie ich, spółdzielczych pieniędzy na – jak twierdzą – lansowanie się w drogich obiektach – był dla dziennikarzy niedostępny.
Jak udało nam się jednak dowiedzieć – impreza miała charakter zamknięty ze względu na określoną liczbę miejsc w filharmonii.
Mieszkańcy są innego zdania i jeszcze przed piątkowymi uroczystościami – rozesłali do mediów, a nawet oficjeli informację z prośbą o wsparcie ich bojkotu.
Na uroczystości z grupy oficjeli zjawili się jedynie Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz i prezesi OSM i SM Jaroty.
Na sali zabrakło przedstawicieli wojewódzkich władz rządowych i samorządowych, co spowodowało, że nie zostały wręczone odznaczenia państwowe dla pracowników spółdzielni (Krzyże Zasługi i Medale za Długoletnią Służbę).
Pod drzwiami filharmonii zjawili się protestujący spółdzielcy, którzy przygotowali na tę uroczystość specjalne plakaty. '' Prezes Barański król słońce zaspokaja swoje żądze za spółdzieców pieniądze'' - międzi innymi takie hasła pojawiały się na przygotowanych przez lokatorów Pojezierza plakatach.
Co prawda – nieobecność przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego została usprawiedliwiona, jednak spółdzielcy liczą, że to nieoficjalne poparcie dla ich protestu.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz