Poseł PiS Jerzy Szmit na kilkanaście godzin przed ciszą wyborczą spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej, by pokazać jego zdaniem przygnębiający obraz polityki lokalnej pod rządami koalicji PO - PSL. Towarzyszył mu Artur Chojecki, kandydata na radnego Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z ramienia PiS-u. Obaj zwracali uwagę na fakt, iż bezrobocie w regionie, czy wzrastająca liczba osób ubiegająca się o pomoc z ośrodków MOPS - to nie jedynie wynik polityki centralnej, ale również tej lokalnej.
- W ramach kampanii wyborczej odwiedziłem powiaty województwa od Olsztyna przez Ełk do Gołdapi. Obraz, który się rysuje z tych spotkań jest przygnębiający. Potwierdzają to dane, które podsumowują funkcjonowanie koalicji PO- PSL. Mamy najwyższe bezrobocie, najniższe dochody, z pomocy społecznej korzysta 24 procent rodzin, najwyższy wskaźnik ubóstwa - to nie problemy wynikające z położenia, a z polityki w skali kraju, ale też z działań podejmowanych już tu w Olsztynie przez władze województwa wywodzące się z PO i PSL. Największe pieniądze województwa są kierowane tam skąd pochodzą działacze zarządu województwa. Na zwalczanie bezrobocia – poszło w ciągu 7 lat półtora miliarda złotych, a bezrobocie i tak wzrosło, a jeszcze należy policzyć tych, którzy wyjechali. To przerażające dane i świadczą o złym rządzeniu – powiedział Szmit.
Tym samym poseł namawiał do roztropnego głosowania w niedzielnych wyborach, by zmienić to, co w naszym regionie jest bolączką.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz