Prawo działa już od listopada ubiegłego roku. Teraz miasto nie musi starać się o lokal zastępczy dla eksmitowanych z mieszkania socjalnego. Nie ma jednak powodów do obaw, eksmisji podlegać będą głównie uciążliwi lokatorzy, którzy zaburzają spokój sąsiadów.
W Olsztynie prawo również działa – od początku roku olsztyński sąd wydał około 130 orzeczeń o eksmisji. Część lokatorów nie otrzymała prawa do lokalu zastępczego.
Samorządy, stosują bardziej restrykcyjną politykę wobec zalegających z opłatami za mieszkania komunalne, by zmniejszyć przyrost zaległości czynszowych.
Przypomnijmy, w Olsztynie zadłużenie lokali należących do gminy to około 26 milionów złotych, co nie dziwi, bo około 60 procent najemców zwleka z opłatami.
Olsztyńscy radni z zadłużeniem walczą jeszcze w inny sposób. Z dniem 1 sierpnia w życie wejdzie uchwała o podwyżce czynszu za lokal komunalny. Lokatorzy do tej pory za metr kwadratowy płacili 2,89 zł, a po podwyżce będą płacić 6,24 zł. Miasto uchwalając podwyżkę czynszu ustaliło również szereg ulg dla najbiedniejszych. Ci mogą liczyć na dofinansowanie z ratusza – na tak zwaną ulgę czynszową. Ta może wynieść nawet 50 procent, jeśli dochód rodziny w przeliczeniu na każdą osobę to nie więcej niż 582 złote. Z kolei rodzina, której dochód na osobę wynosi od 728 zł do 910 zł może liczyć na 30-procent ulgi czynszowej.
Ratusz chce również zachęcić lokatorów, których nie stać na utrzymanie zajmowanych przez nich mieszkań, do zamiany na mniejsze. Uruchomione zostało Biuro Zamiany Mieszkań, które działa w ramach Zakładu Lokali i Budynków Komunalnych. Jego głównym zadaniem jest pośredniczenie przy dobrowolnej zamianie lokali komunalnych. Działania BZM mają na celu pomoc przy pozyskiwaniu przez najemców lokali komunalnych, mieszkań odpowiadających wielkością, standardem oraz kosztami utrzymania do własnych potrzeb.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz