- Od początku tygodnia kierowcy przyjeżdżają na wymianę opon i opowiadają, że w telewizji straszą przymrozkami – mówi właściciel jednej z wulkanizacji przy ul. Żytniej.
To prawda, według synoptyków już w najbliższy piątek temperatura w Olsztynie spadnie do 4 kresek powyżej zera, a w nocy z piątku na sobotę termometry wskażą pierwszy w tym sezonie mróz. Na drogach może więc być wyjątkowo niebezpiecznie.
Do zimy szykują się również olsztyńscy drogowcy.
- Ponad tydzień temu (15 października) przeprowadziliśmy kontrolę sprzętu niezbędnego do Akcji Zimowej, jakim dysponuje firma, która wygrała przetarg na utrzymanie dróg. Do dyspozycji będziemy mieli 10 solarek z pługami i 5 ciężkich pługów drogowych. W magazynie mamy 850 ton soli, blisko 600 ton mieszanki piasku z solą i około 300 ton piasku. W najbliższy weekend prawdopodobnie odbędzie się pierwszy dyżur naszego pracownika, który - jeśli zaistnieje potrzeba - będzie dysponował sprzętem potrzebnym do utrzymania przejezdności ulic. Oczywiście na bieżąco sprawdzamy prognozy pogody i jeśli zaistnieje potrzeba to wcześniej rozpoczniemy dyżury. Na tegoroczną Akcję Zimową zarezerwowaliśmy około 6 mln złotych - informuje Paweł Pliszka, rzecznik MZDiM.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz