Dziś jest: 29.03.2024
Imieniny: Eustachego, Helmuta
Data dodania: 2021-12-06 14:48

Monika Smolik

Uwaga na oszustów! W gminie pod Olsztynem fałszywi pracownicy oferują wymianę rynny za symboliczną opłatę

Uwaga na oszustów! W gminie pod Olsztynem fałszywi pracownicy oferują wymianę rynny za symboliczną opłatę
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Pixabay

Policjanci coraz częściej ostrzegają przed licznymi oszustami. Były już metody „na wnuczka” czy na „kod BLIK”, a teraz pojawili się fałszywi pracownicy, którzy oferują wymianę rynny za symboliczną opłatę. Do takiej sytuacji doszło w gminie Stawiguda.

reklama

Najpierw były oszustwa „na wnuczka” czy „na policjanta”, następnie na „kod BLIK”, a niedawno w gminie Stawiguda pojawili się oszuści, którzy proponują wymianę rynny za niewielką kwotę. Problem w tym, że osoby, które im uwierzą, mogą stracić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Fałszywi dekarze zazwyczaj nie dają czasu do namysłu.

Po okolicy krąży biały bus marki Peugeot z "pracownikami" ubranymi w szare kombinezony. Proponują wymianę rynien za symboliczną kwotę, jednak po wpuszczeniu ich na posesje żądają już dużo większych sum (sięgających nawet kilku tysięcy złotych) i nie chcą opuścić posesji. Dochodzi również do gróźb

- informują przedstawiciele Sołectwa Bartążek.

Do podobnej sytuacji doszło na początku grudnia na osiedlu Gutkowo. Tam fałszywi pracownicy, którzy mówili łamaną polszczyzną, próbowali namówić jedną z kobiet na wymianę rynny. Jednak ta nie wpuściła ich na posesję. Do takich oszustw dochodzi w całej Polsce.

W Toruniu pewne małżeństwo uwierzyło, że fachowcy wymienią ich uszkodzone rynny za 450 zł. Ostatecznie oszuści zażądali 21 tys. zł, tłumacząc, że 450 zł biorą za wymianę metra rynny. Ostatecznie sprawą zajęli się policjanci.

Funkcjonariusze apelują, aby nie wierzyć w atrakcyjne oferty i nie podejmować decyzji pod presją czasu. Ofiarami oszustów zazwyczaj padają osoby starsze i samotne. Dlatego należy przestrzec rodziców i dziadków przed tego typu działaniami. Każdą niepokojącą sytuację trzeba zgłosić policji, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

‼️‼️‼️ Po okolicy krąży biały bus marki Peugeot 🚐 z "pracownikami" ubranymi w szare kombinezony. Proponują wymianę...

Opublikowany przez Sołectwo Bartążek Poniedziałek, 6 grudnia 2021

Po osiedlu krazy bialy bus marki Peugeot 🚐 z "pracownikami" ubranymi w szare kombinezony. Proponuja wymiane rynien za...

Opublikowany przez Rada Osiedla Gutkowo Środa, 1 grudnia 2021

Komentarze (5)

Dodaj swój komentarz

  • anonim 2022-04-02 04:09:34 77.111.*.*
    Kilkoro śniadych obcokrajowców przypominających z wyglądu Romów (cyganów) a podających się za Ukraińców grasuje w północno-zachodnim regionie Poznania i okolicach (Morasko-Suchy Las). Poruszają się ciemnoniebieskim, wręcz granatowym samochodem dostawczym marki Renault Trafic o numerach rejestracyjnych SB495CP (Bielsko-Biała). Dysponują własną drabiną i narzędziami. Naciągają staruszki na montaż metalowych rynien, po czym żądają 4000-5000 złotych zapłaty, chociaż początkowo mowa jest o kwocie rzędu 200 zł. Cała robota to w rzeczywistości jedno wielkie oszustwo, gdyż montują jedynie atrapę rynny, bez podłączenia do rynien pionowych (montowane są jedynie pseudo-złączki pod nową poziomą rynną, która nie ma żadnych otworów odpływowych), a więc bez faktycznego odprowadzania wody. Całość przebiega w dużym pośpiechu i niechlujnie, bez zważania na jakiekolwiek normy, co skutkuje uszkodzeniami dachów, takich jak zerwana papa czy ukruszony gzyms. Po takiej robocie faktycznie rynny nadają się tylko do wymiany, a i nie obejdzie się bez konserwacji dachu. O starych rynnach można zapomnieć, bo ulegają zniszczeniu podczas ich zrywania i zrzucania z wysokości. W rezultacie zostają po prostu połamane. Wszystko jest oczywiście załatwiane na słowo, brak pisemnej umowy i jakichkolwiek gwarancji czy choćby informacji o producencie materiałów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • kade 2021-12-08 12:17:34 46.215.*.*
    Miałem z nimi do czynienia. Założyli mi 30 m. rynien aluminiowych za 1800 zł.. Chcieli dużo więcej ale się uparłem, powiedziałem, że nie mam i nie dam. Kazałem zdemontować i wynosić się z mojej posesji. Wtedy dopiero zaczęli negocjować. A zaczęło się od 200 zł. za całość. Potem dopiero okazało się, że to za metr.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Paula 2021-12-07 00:43:07 46.205.*.*
    W Olsztynie na osiedlu Mazurskmi też byli
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • Zhuge Liang 2021-12-06 18:40:44 178.42.*.*
    A jak wpuścicie - to zróbcie tak - powiedzcie że musicie z domu kasę wziąć, zamknijcie wtedy drzwi (ale do domu nie wpuszczajcie) i dzwońcie na Policję. Może tak da radę ich złapać.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 1
  • .R.O. 2021-12-06 14:57:50 5.184.*.*
    To skoro tak krążą w tym busie, w tych kombinezonach to policja nie może ich namierzyć? Chyba że to zwykła gminna legenda.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 2

www.autoczescionline24.pl