Odbiór techniczny przeciąga się, a to za sprawa wykrytych wad szczelności kanalizacji deszczowej. Okazało się, że w niektórych miejscach rurociągi są pęknięte.
Miasto, zanim przejmie inwestycję od wykonawcy, oczekuje usunięcia usterek. Dlatego też firma Strabag najpóźniej do połowy sierpnia usuwać będzie wady na własny koszt.
Zmotoryzowani muszą przygotować się na miejscowe utrudnienia i ograniczenia w ruchu.
Komentarze (0)