Radni zgodzili się z Prezydentem Miasta, że o SIM należy walczyć, by nie poszły na marne ponad dwuletnie przygotowania tego projektu.
Wojewoda unieważniając uchwałę radnych z 29 lutego, stwierdził, że SIM nie może być wprowadzone w życie przez Radę Miasta, bo jest to niezgodne z prawem. Zdaniem wojewody – Gmina Olsztyn nie może decydować o tym, co i w jakim stylu znajdzie się na budynkach, które nie należą do miasta, a do prywaciarzy. Wojewoda wydaje się jednak nie zauważać starań jakie poczynił ratusz, by tych właśnie prywaciarzy przekonać do założeń SIM. Większość olsztynian, a także przedsiębiorców chętnie podpisuje się pod projektem. W czym więc problem? Dlaczego, choćby w Łodzi, bez większego problemu Radni mogli uchwalić SIM, a w Olsztynie się to nie udaje?
Podczas dzisiejszej sesji, Prezydent Olsztyna zaproponował by złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na decyzję Wojewody, która uniemożliwia wprowadzenie tak potrzebnego w mieście Systemu Informacji Miejskiej.
Przypomnijmy, SIM to jedne z elementów projektu estetyzacji miasta. Zakłada on stworzenie spójnego, atrakcyjnego systemu informacji wizualnej. W praktyce oznacza to estetyczne oznakowanie miasta, tak by mieszkańcy i turyści mogli się po nim świadomie poruszać. Elementami SIM mają być mapy, punkty informacyjne dla pieszych, tablice kierujące ruch samochodowy, tabliczki informujące o zabytkach, ciekawych miejscach oraz tabliczki z oznaczeniami ulic i domów.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz