Przypomnijmy jeszcze w kwietniu 2010 roku nieoficjalnie mówiło się o tym, że obwodnica Olsztyna nie znajdzie się w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. Jednak integracja społeczności Olsztyna przeciwko rządowym planom odłożenia w czasie realizacji obwodnicy oraz gabinetowe rozmowy polityków odniosły efekt. Obwodnica Olsztyna wróciła na listę. A konkretnie umieszczono ją w załączniku 1a Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015, czyli istnieje szansa, że jej budowa rozpocznie się do 2013 roku. Tak się stanie, kiedy ministerstwo znajdzie dodatkowe środki na ten cel, a tych brakuje.
O obwodnicy Olsztyna wciąż mówi się jedynie w kontekście planów. Obwodnica Olsztyna jest teraz w fazie przygotowywania projektu budowlanego. Aby prace mogły posuwać się dalej – potrzebne są pieniądze. Na te jednak nie możemy liczyć w tym roku, gdyż tegoroczny budżet tego nie przewiduje. Posłowie PiS chcieli, by z budżetu na obwodnicę przeznaczyć w tym roku 10 milionów złotych na prace koncepcyjne – to co prawda kropla w morzu potrzeb, ale prace mogłyby być kontynuowane. W tej sytuacji – budowa obwodnicy musi poczekać.
Jakie będą wnioski z dzisiejszego spotkania prezydenta miasta z parlamentarzystami? Przekonamy się niebawem.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz