Dziś jest: 03.08.2025
Imieniny: Augusta, Lidii, Nikodema
Data dodania: 2012-08-21 12:29

Redakcja

(O)Błędny T Mobile

Czy można popełnić błąd, przyznać się do tego, a potem nie naprawiać go, zasłaniając się jakimś wewnętrznym regulaminem? Pani Ewa i Anna z firmy T Mobile twierdzą, że tak.

reklama
Rzecz jest bardzo banalna. Klient, molestowany telefonicznie przez pracownika call center, rzeczonego T Mobile, zgadza się na nowe warunki umowy. Nagrodą ma być wypasiony telefon za 49 PLN. Po kilku dniach kurier przywozi rzeczony aparat. Ponieważ akurat klienta nie ma w domu, kurier zadowala się podpisem jednego z sąsiadów. Ponadto okazuje się, że telefon ma kosztować nie 49, a tylko 1 PLN. Któż nie zdecydowałby się na tak nadzwyczajną, dodatkową, promocję. Nieufny abonent jednak postanawia sprawę sprawdzić. Okazuje się, że cena aparatu jest niższa, gdyż obarczony jest on wyższym, niż wynegocjowano, abonamentem. Od tego momentu zaczyna się prawdziwy cyrk. Abonent interweniuje, a pracownicy T Mobile zasłaniają się …własnym regulaminem niepozwalającym na zmianę wielkości abonamentu. Choć ci pracownicy jednoznacznie przyznają, w kolejnych pismach, fakt popełnienia błędu przez ich człowieka. Dowodzi tego zresztą nagranie rozmowy jaką abonent przeprowadził z konsultantem. W tak zwanym międzyczasie Pani Ewa, a potem Pani Anna (specjalistki do spraw reklamacji w firmie T Mobile) proponują „indywidualne” podejście do problemu. Ma to polegać na odesłaniu aparatu i zawarciu nowej umowy. Oczywiście stanie się tak, jeśli specjaliści z T Mobile nie stwierdzą na przykład niewłaściwego pakowania telefonu, albo też na aparacie nie będzie jakiejś rysy - również do oceny pracowników T Mobile. Klient proponuje prostsze rozwiązanie: uwzględnienie dopłaty do kwoty 49 PLN w najbliższym rachunku i zarazem powrót do ustalonej w rozmowie z konsultantem taryfy, bo w przypadku dostosowania się do propozycji pań konsultantek zawsze istnieje kilka wyżej wymienionych zagrożeń. Ponadto to klient ma opłacić koszt przesyłki.

Panie znów zasłaniają się regulaminem. Zdesperowany abonent (na wniosek innej pracownicy firmowego call center, po kolejnej, „nagrywanej rozmowie”) udaje się do najbliższego salonu T Mobile, gotów przekazać aparat telefoniczny pracownikom tego salonu. To, po raz kolejny okazuje się niemożliwe, bo takiego wariantu nie przewiduje … regulamin T Mobile. Po co więc pracownica call center odsyłała klienta do oddalonego o 45 kilometrów salonu? Na to pytanie nie potrafią również odpowiedzieć wspomniane wcześniej Panie Ewa i Anna.

Zeźlony abonent odpuszcza cały ten skomplikowany tor przeszkód, wymyślony w T Mobile i pozostaje ze swoim abonamentem na warunkach wymuszonych przez operatora komórkowego. Chyba o to też chodziło Pani Annie i całej reszcie, bo chwile później - za pośrednictwem maila pani konsultant prosi klienta o wypełnienie ankiety wykazującej stan zadowolenia abonenta z obsługi jego sprawy.

Pani Anno, ma się rozumieć, wszystko było doskonałe! Tak trzymać! W Amber Gold byliby z was dumni.

Krzysztof Szczepanik

Źródło: Krzysztof Szczepanik

Komentarze (10)

Dodaj swój komentarz

  • obserwator 2012-10-02 16:03:13 93.74.*.*
    A posłowie miast brać kasę za darmo niech wreszcie stworzą prawo takie by tacy dobroczyńcy jak T Mobile nie mogli oszukiwać w majestacie paragrafów
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Legalista 2012-09-13 22:21:06 78.56.*.*
    Tego rodzaju sytuacje powtarzaja sie regularnie we wszystkich firmach korzystajacych z call enter. To tak zwane umowy na telefon. Wart T Mobile Cyfry Plus czy innewgo dziadostwa. Moze wiec wreszcie parlamentarzyscie miast klocic sie miedzy soba wypracuja takie prawo ktore by nie pozwalalo na zwykle oszustwa czynionych przez wielkie korporacyjne firmy
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • T Mobile fan 2012-09-12 22:13:54 78.56.*.*
    To sa przeciez normalni zlodzieje i wyludzacze. Oczywiscie regulamin firmy rzecz swieta, a klient jak glupi to niech placi. Rzeczywiscie godni kontynuatorzy swietlanej wizji made in Amber Gold
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • XYZ 2012-09-04 17:43:31 83.9.*.*
    Ja tez mam problem z tą firmą ,zgubiłam telefon komórkowy ,zablokowano mi ,bo zadzwoniłam do nich z innego telefonu ,kupiłam dublikat,kosztuje on 30 zł i nie mogę dzwonić bo jest dalej zablokowany .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • kibic 2012-09-04 11:20:40 176.111.*.*
    To zwykle wyludzenie. Znalezli sie sponsorzy polskiej ligi futbolowej... T Mobile
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • omg 2012-08-31 11:05:01 88.156.*.*
    Nie chcieli sprawić przykrości osobie, która otrzymała prowizję za sprzedany abonament, odbierając ją;) Rozumiem, że szarpanie się z korporacyjnymi mułami jest wyczerpujące i pochłania wiele dni, tygodni, czasem miesięcy. Z jednej strony szkoda życia, ale z drugiej nie możemy pozwalać im na ogłupianie klientów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • clint 2012-08-29 12:28:56 213.73.*.*
    Ja bym nie odpuścił
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • neyto 2012-08-22 15:18:59 79.163.*.*
    Coś ktoś namieszał tu bo to nie możliwe aby regulamin takiej firmy zabraniał tego gdy ewidentnie wprowadzono człowieka w błąd.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • daniel81 2012-08-21 22:42:43 178.42.*.*
    Ludzie są ludźmi. W każdej organizacji trafią się osoby, które sieją zamęt. Tak mi się marzy - oby każdy z nas był obsłużony perfekcyjnie...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • fazikostek 2012-08-21 16:48:33 83.28.*.*
    kurwinoxy!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0