Inwestowanie na Warmii i Mazurach wciąż idzie opornie. Przedsiębiorcy nie chcą lokować swojego kapitału w jednym z najbiedniejszych regionów kraju, w dodatku wykluczonym pod względem stanu infrastruktury drogowej.

Są jednak branże, które w naszym regionie odnalazły swoją niszę. Chodzi o firmy budujące galerie handlowe. Zgodnie z planem – już pod koniec 2014 roku powstanie Galeria Warmińska, czyli drugie obok Alfy centrum handlowe.

Jak przyznał sam Prezydent Olsztyna – w naszym mieście jest jeszcze miejsce na dwa tego typu obiekty. Jak wiadomo, niebawem rozpoczną się prace związane z budową Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego w okolicy Dworca Głównego. Inwestor zamierza wybudować tam również galerię handlową. Kolejny tego typu obiekt mógłby stanąć na wystawionej przez ratusz na sprzedaż działce przy al. Piłsudskiego.

Wielu z nas narzeka, że takie handlowe kolosy nie są nam potrzebne. Zapominamy jednak, że powstawanie takich obiektów wiąże się z powstawaniem nowych miejsc pracy, a także szansą na zlecenia dla lokalnych firm np. budowlanych, które często zatrudniane są jako podwykonawcy budów.

– Zamierzamy korzystać z usług firm z regionu zarówno na etapie budowy, jak również potem, po otwarciu galerii. Obiekt tego typu generuje zawsze ok. tysiąca nowych miejsc pracy. Firmy, które chciałyby wziąć udział w procesie budowy Galerii Warmińskiej, mogą zgłaszać się mailowo na adres [email protected] – informuje Jakub Puchalski z MGC Inwest powiązanej z inwestorem budującym w Olsztynie Galerię Warmińską.

- Podpisaliśmy wiele umów z lokalnymi najemcami i z wieloma prowadzimy rozmowy. Mamy świadomość, że właśnie miejscowi kupcy, prowadzący swoje interesy od lat, znają najlepiej specyfikę lokalnego handlu, a to będzie tworzyć siłę tego projektu – informuje Mariusz Kowalczyk z odpowiedzialnej za komercjalizację obiektu Galerii Warmińskiej.