Wkroczenie do Olsztyna nowego operatora komunikacyjnego nie przeszło bez echa. O całej sprawie poinformowała nas posłanka Iwona Arent, którą z kolei zaalarmowali pracownicy olsztyńskiego PKS-u. To właśnie oni w wyniku porozumienia szefa PKS-u z nowym operatorem – musieli dziś wsiąść za kierownicę nowych autobusów. Dzień wcześniej kierowcom wręczono jedynie wielostronicową instrukcję obsługi nowych autobusów i pod groźbą kar finansowych nakazano jej przestrzegać.

To oczywiście miało swoje przełożenie na działanie przewozów pasażerskich PKS. Część autobusów dalekobieżnych nie wyjechała na trasy.

- Po rozmowach z pracownikami PKS Olsztyn dotarły do mnie bardzo niepokojące informacje na temat funkcjonowania tej Spółki. Firma ma trudności z zapewnieniem obsługi wszystkich przewozów pasażerskich. 30 września nie wyjechały na trasę autobusy relacji Olsztyn - Białystok (5.40), Olsztyn - Płock (9.20), Olsztyn - Ostrołęka (10.45), Olsztyn - Przasnysz (12.05). Dziś prawdopodobnie nie odjadą następne dwa autobusy Miłakowo - Olsztyn (przyjazd do Olsztyna 6.31 oraz 7.41). Kierowcy tras dalekbieżnych są przekierowywani bez odpowiedniego przeszkolenia do obsługi komunikacji miejskiej. Kierowcom wręczono instrukcję, którą od dziś mają znać i stosować pod groźbą kar finansowych – informuje nas posłanka Iwona Arent.

O wyjaśnienie całej sprawy poprosiliśmy nowego właściciela PKS-u, czekamy na odpowiedź.