Kilka osób, które wzięły udział w sobotniej akcji, rozdało ponad 200 ulotek.
– Większość ludzi pozytywnie odebrało nasze działanie – wyjaśnił jeden z organizatorów powiązany z grupą „Wolni i świadomi ludzie – Warmia i Mazury”.
Głównym celem akcji ulotkowej było poinformowanie olsztynian o koronawirusie Covid-19, pandemii, wolności oraz szczepieniach.
– Mieliśmy za cel uświadamianie ludzi i pokazywanie prawdy nt. obecnych działań rządu czy Unii Europejskiej. Naszym celem również było informowanie o skutkach szczepień oraz o tym, jak opinia publiczna jest zakłamywana w kwestii tych szczepionek. Tutaj toczy się po prostu walka o wolność – przyznał organizator.
Dodał, że choć wydarzenie było mocno promowane w mediach społecznościowych, to niewiele osób na nie przyszło.
– Ciekawe co się stało z tymi ludźmi, którzy aktywnie działali, sprzeciwiali się czy byli na marszu w Olsztynie? Zapadli się pod ziemię? Może się czegoś boją? A może wolą patrzeć na to wszystko z punktu widzenia telewizji? – zastanawiał się przedstawiciele grupy „Wolni i świadomi ludzie – Warmia i Mazury”.
Przyznał, że zamierza zorganizować kolejne akcje.
– Akcje w Olsztynie będziemy inicjować regularnie co miesiąc, wstępnie będzie to w jakąś sobotę. Dokładniejszą datę ustalimy kiedy indziej. Jak pójdzie dobrze, to może nawet zorganizujemy 2 akcje na miesiąc – dodał.
Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza tego typu akcja w Olsztynie. Chociażby we wrześniu grupa osób rozdawała ulotki pod Wysoką Bramą zachęcające do nienoszenia maseczek, o czym pisaliśmy w artykule pt. „Koronawirus. Grupa mieszkańców Warmii i Mazur zachęca, aby nie nosić masek w sklepach”.
Komentarze (29)