Do USA zaproszono marszałków województw, na terenie których znaleziono złoża gazu łupkowego.
Departament Stanu USA umożliwił zaproszonym gościom spotkanie z władzami samorządowymi i centralnymi, poznanie udanych przykładów eksploatacji złóż gazu łupkowego i jej wpływu na środowisko naturalne, a także współpracy z organizacjami ekologicznymi w tym zakresie.
Uczestnicy osobiście obserwowali wpływ wydobycia gazu łupkowego na poszczególne społeczności w Stanach Zjednoczonych, poznali regulacje prawne wydobycia i eksploatacji tego gazu oraz jego konsekwencje dla budżetów lokalnych władz.
- Rząd Stanów Zjednoczonych ocenia, że kraj podnosi się z kryzysu gospodarczego właśnie dzięki eksploatacji gazu łupkowego – powiedział marszałek Jacek Protas. – Po pierwsze daje to Stanom niezależność od importowanego gazu i ropy, a po drugie znaczenie ma niska cena tego surowca, bo warunkuje tanią energię, co stanowi bodziec do rozwoju gospodarczego, a szczególnie do rozwoju przemysłu chemicznego.
Jak wydobycie gazu wpływa na środowisko? Na to pytanie Marszałek Protas odpowiada przytaczając konkluzje z rozmów z naukowcami z West Virginia Univeristy. Jak twierdzi, można wydobywać gaz łupkowy bez zagrożenia środowiska i ludzi, ale trzeba stosować najnowocześniejsze technologie, stale monitorować środowisko i nie dopuścić, by firmy wydobywcze chodziły „na skróty”. Poza tym ważna jest obudowa prawna całego procesu i trzeba od samego początku rzetelnie informować społeczeństwo o wszystkich uwarunkowaniach procesu, w przeciwnym wypadku stracimy jego zaufanie bezpowrotnie.
- Wniosek jest taki: możemy czerpać z doświadczeń Amerykanów, jednocześnie unikając błędów, które popełnili oni, o czym otwarcie i szczerze mówią – uzupełnił marszałek Jacek Protas.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz