Dziś jest: 18.05.2025
Imieniny: Eryka, Feliksa, Jana
Data dodania: 2012-11-23 10:11

Iwona Starczewska

Czynsz w centrum, jak na starówce, wytrzymują tylko banki

Jak już pisaliśmy - wysoki czynsz zabija dusze starówki. Sprawia, że znane, lubiane, kultowe kluby i kawiarnie wynoszą się ze starówki, a w ich miejscu powstają kolejne oddziały banków, czy salony sieci telefonii komórkowych. Podobna sytuacja jak na starówce zauważalna jest również w centrum miasta, gdzie kolejne firmy, sklepy, czy biura upadają.

reklama

Wysoki czynsz to główna przyczyna likwidacji większości biznesów w centrum i na starówce.

- Nie jesteśmy w stanie na kawach i ciastkach zarobić na tak horrendalny czynsz - mówił nam niedawno właściciel jednej z kawiarni na starówce.

Ten sam problem mają przedsiębiorcy w centrum. Ostatnio z olsztyńskiej mapy lokalnych biznesów zniknął sklep odzieżowy Shirley, który mieścił się w sporym lokalu przy alei Piłsudskiego. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, czynsz za ten lokal wynosił niemal... 30 tysięcy złotych!

Teraz w tym miejscu będzie apteka należąca do lokalnej sieci Arnika.

Od dawna nie ma również chętnych na spory lokal po upadłym biurze Orbis przy alei Piłsudskiego. Lokal stoi pusty, bo jak możemy się domyślić, czynsz jest dla wielu przedsiębiorców nie do przeskoczenia. Podobnie wygląda sprawa lokalu sąsiadującego z tym po biurze podróży. Latem z  wyprowadziła się stąd kwiaciarnia.

Na ulicy Pieniężnego, gdzie do niedawna mieścił się niedrogi sklep z dodatkami: butami, torebkami, czy szalikami, też nie jest łatwo. Sklep upadł, a w okolicy obserwujemy teraz niemal same banki, czy salony sukien ślubnych.

Jeśli ktoś w tej lokalizacji chce wyjść na swoje – zajmuje małe lokale i to... w piwnicy. Tak jest w przypadku niedrogiego outletu. Choć realiści twierdzą, że i ci przedsiębiorcy w końcu się poddadzą.

Wszystko wskazuje na to, że niebawem w centrum pozostanie nam jedynie galeria Alfa, której ''handlowa okolica'' zniknie.

Komentarze (3)

Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.

  • intel 2012-11-24 00:28:23 88.156.*.*
    Kto wymyslił te banki na starówce? Ja mam tam oddział banku bo musze. Szlak mni etrafia jak muszę tam iść. Ani po drodze ani blisko a do tego nie da się normalnie podjechać. A samochodem na starówkę z zasady nie wjeżdżam. Jak już będę mógł to będzie główny argument aby zrezygnować z ich usług.
    Przenieś Oceń: 0 0
  • mr,Tac 2012-11-23 13:04:42 88.156.*.*
    jak stoją puste, to niedługo obniżą troche czynsz, w końcu banków, też nie jest nieskończonośc
    Przenieś Oceń: 0 0
  • czytelnik 2012-11-23 11:35:27 46.171.*.*
    dokładnie, są sklepy, które dają radę na starówce i walczą,solar przerodził się w tatuum, reserved dziecięcy, olimp, hexeline, klimaty i przede wszystkim tiffi. z kawiarni magro, feniks.szkoda, ze restauracje nie dają też rady
    Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl