Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych obawia się, że niedługo z tego powodu nie będzie miał kto opiekować się chorymi. Już są braki kadrowe, ale to nie jedyny problem, podkreśla Iwona Kacprzak, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Olsztynie. Kadry do przekształceń szpitali w spółki nie są szkolone, a kwestia kwalifikacji nadal jest nieuregulowana przez Unię Europejską - mówi Kacprzak. Pielęgniarki podkreślają, że jest duże zróżnicowanie płacowe w poszczególnych zakładach opieki zdrowotnej w regionie. O tych wszystkich problemach dyskutowano na 24-tym Okręgowym Zjeździe Pielęgniarek i Położnych Regionu Warmii i Mazur.