Arbet kupił Górkę Jasia

W styczniu tego roku – nad Górką Jasia wisiało widmo zabudowy. Ratusz wystawił część terenu na sprzedaż, a działka w księdze wieczystej widniała jako grunty pod zabudowę handlowo-usługową lub mieszkalno-usługową.. Mieszkańcy obawiali się, iż prywatny inwestor zniszczy tereny zielone i zasypie część stawku, do którego po zakupie gruntu miałby prawo.

Po licznych apelach mieszkańców i burzy medialnej - udało się wstrzymać sprzedaż gruntu, dla którego nie ma nawet planu zagospodarowania. Władze miasta obiecywały, iż część terenu zostanie sprzedana dopiero po przygotowaniu planu zagospodarowania terenu dla tego miejsca, który skonsultowany zostanie z mieszkańcami miasta.

Rzeczywiście prezydent Olsztyna z końcem października otworzył konsultacje społeczne na temat zagospodarowania części terenu Górki Jasia pod rekreację i wypoczynek. Koncepcja programowa zagospodarowania terenu zakłada zachowanie istniejącej zieleni oraz wykorzystanie naturalnego ukształtowania terenu i ścieżek pieszych zwyczajowo wykorzystywanych przez okolicznych mieszkańców.

Nie zrezygnowano jednak z pomysłu wystawienia części terenu na sprzedaż.

Bartłomiej Biedziuk z Rady Osiedla Podleśna na platformie konsultacji społecznych nie krył swojego rozczarowania.

- Bardzo mi się podobają założenia co do zagospodarowania konsultowanego terenu. Wykorzystują one w optymalny sposób naturalny kształt terenu i istniejącą zieleń oraz oczko wodne. Mieszkaniec w każdym wieku znajdzie coś dla siebie i o każdej porze roku. Wszystko doskonale widać w załączniku graficznym. Niestety całe to pozytywne wrażenie znika pod wpływem innej decyzji Prezydenta.W opisie terenu poddanego konsultacjom napisano: "Przy rogu ulic Jagiellońskiej i Poprzecznej znajduje się niewielkie wypłaszczenie terenu, spadające następnie stromą skarpą w kierunku zbiornika wodnego." Niestety wypłaszczenie, o którym mowa powyżej, wraz z połową oczka wodnego znajduje się na sąsiedniej działce (nr 216/10) i nie jest objęte konsultacjami. Co więcej, ta działka została wystawiona na sprzedaż, a przetarg odbędzie 5 listopada. Zgodnie z informacją uzyskaną w Wydziale Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami, połowa istniejącego zbiornika wodnego może zostać zasypana!

Rzeczywiście 5 listopada – część Górki Jasia sprzedano firmie Arbet za nieco ponad 3 mln złotych.

- Tak więc Piotr Grzymowicz ostatecznie złamał swoją obietnicę, którą dał w styczniu 2013 roku. Ważny interes przestał mieć jakiekolwiek znaczenie! Dodatkową ciekawostką jest fakt, że na lipcowej sesji Rady Miasta miano głosować nad projektem przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obydwu działek. Jednak na wniosek Prezydenta, projekt ten zdjęto z porządku sesji Rady Miasta. Prezydent odrzucił również wniosek Forum Rozwoju Olsztyna o odwołanie sprzedaży – informuje na swoim fanpage'u Forum Rozwoju Olsztyna.

Społecznicy są oburzeni zachowaniem prezydenta Olsztyna. Ten jednak wyjaśnia, że  za pieniądze ze sprzedaży gruntu Arbetowi – część terenu Górki Jasia zostanie zmieniona w miejsce wypoczynku dla mieszkańców.