Internet w miniony piątek huczał od informacji na temat wykorzystania środków z KPO przez firmy z sektora HoReCa, który obejmuje branże: hotelarską, restauracyjną i cateringową. Chodzi o łączną kwotę 1,2 mld zł (z 250 mld zł unijnych środków dla Polski). Celem programu jest wsparcie przedsiębiorców najbardziej dotkniętych pandemią COVID-19 w Polsce.
Z mapy, opublikowanej na stronie internetowej KPO, wynika, że przedsiębiorcy, którzy otrzymali dotację, przeznaczyli pieniądze m.in. na jachty, mobilne ekspresy do kawy, wirtualną strzelnicę czy zakup platformy e-learningowej do nauki gry w brydża sportowego.
W ostatnim przypadku pieniądze dostała firma Achprojekt z Gdańska, prowadząca restaurację. W opisie wniosku czytamy, że ponad 450 tys. zł na kurs brydża to „zwiększenie odporności i dywersyfikacja działalności firmy na sytuacje kryzysowe”.
Ponad pół miliona złotych przyznano z kolei solarium w Górze Kalwarii na zakup mobilnych ekspresów kawowych. Uzasadnienie? „Dywersyfikacja biznesowa przedsiębiorstwa oraz podniesienia odporności na wypadek kolejnych kryzysów w sektorze” - czytamy.
W Olsztynie 449 tys. zł przyznano lokalowi gastronomicznemu na skrzyżowaniu al. Sybiraków z ul. Jagiellońską. Pieniądze przedsiębiorca chce wykorzystać na mobilną sprzedaż lodów, „jako szansę na dywersyfikację działalności gospodarczej”.
Więcej, bo ponad 500 tys. zł rekomendowano pizzerii na ul. Dworcowej. Pieniądze mają być wykorzystane na „dywersyfikację działalności firmy poprzez wdrożenie nowego produktu wraz z inwestycją w zieloną transformację, działania związane z wykorzystaniem technologii cyfrowych i szkolenie pracowników oraz usługi doradcze”.
Jeden ze studenckich klubów w Kortowie na wdrożenie do oferty nowej usługi otrzymał wsparcie na poziomie 449 tys. zł. Niespełna 400 tys. zł przypadło natomiast jednemu z olsztyńskich trenerów personalnych.
Premier Donald Tusk zapowiedział zdecydowane działania w sprawie możliwych nieprawidłowości przy wydatkowaniu funduszy z Krajowego Planu Odbudowy. Podczas piątkowej konferencji prasowej w Łebie zapowiedział, że oczekuje sprawdzenia każdej wydanej złotówki. – Tam, gdzie wydatek był nieuzasadniony, będę wymagał natychmiastowych decyzji, włącznie z odebraniem środków. Zero tolerancji dla takich praktyk – zaznaczył.
Aferę prześmiewczo skomentował w mediach społecznościowych m.in. lider Konfederacji, Sławomir Mentzen
Nadzór nad programem ma Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która w otwartym konkursie wybrała pięciu operatorów regionalnych, odpowiedzialnych za wybór ostatecznych beneficjentów środków.
Jan Szyszko, wiceminister funduszy i rozwoju regionalnego, powiedział, że o możliwych nieprawidłowościach w dystrybuowaniu środków było wiadomo już kilka tygodni temu. Jeszcze zanim sprawa zyskała zainteresowanie mediów odwołano prezes PARP Katarzynę Duber-Stachurską.
O wsparcie z KPO dla sektora HoReCa, mogą ubiegać się mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, które w latach 2020 lub 2021 odnotowały spadek obrotów w wysokości co najmniej 20 % liczony rok do roku.
Zgodnie z informacjami na stronie PARP, na dzień 31 lipca br. w województwie warmińsko-mazurskim podpisano 124 umowy o łącznej wartości 54 466 238,16 zł, wartość wypłaconych środków to 12 732 524,01 zł.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz