Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2008-12-04 07:42

Aneta

10 tys. zł stypendium

Olsztyńska uczelnia ma w swoich szeregach żaka, który studiuje na... czternastu kierunkach. Luka w prawie sprawia, że na każdym z nich może pobierać stypendium dla osób niepełnosprawnych. Dzięki temu od początku 2008 roku zdążył dostać już ponad 10 tys. zł.

reklama
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski ma bardzo bogatą ofertę edukacyjną. Obecnie prowadzi prawie 50 kierunków. 28-letni Piotr studiuje na czternastu z nich. Najdłużej, bo od 2005 r., zgłębia prawo. Chodzi na zajęcia, zalicza ćwiczenia, zdaje egzaminy, gorzej z postępami w nauce na pozostałych kierunkach studiów. W ubiegłym roku Piotr zapisał się na siedem kierunków. Z sześciu został skreślony z powodu nieobecności i braku zaliczeń. Jednak to go nie zniechęciło. W tym roku akademickim nadal studiuje prawo, został też przyjęty na dwanaście nowych kierunków. - Po zaskarżeniu decyzji władz uczelni, student przywrócony został na technikę rolną i leśną, z której skreśliliśmy go w zeszłym roku. W sumie studiuje więc aż czternaście kierunków - tłumaczy Józef Górniewicz, rektor UWM. Zainteresowania Piotra na pozór są bardzo szerokie - od nauk ścisłych po humanistykę. Znajduje się m.in. na liście studentów zootechniki, energetyki, inżynierii chemicznej i procesowej, mechatroniki, rolnictwa, ogrodnictwa. Ale jest też na filologii ukraińskiej, polonistyce i filozofii. Już sama ilość kierunków wskazuje, że niezmiernie trudno byłoby mu chodzić na wszystkie zajęcia. Nie mówiąc już o tym, jak ogarnąć wiedzę z tylu dziedzin. Jednak wszystko wskazuje na to, że Piotrowi tak naprawdę nie zależy na studiowaniu tych wszystkich kierunków, lecz na profitach związanych z faktem bycia żakiem. - Ten student ma orzeczenie o niepełnosprawności i na każdym z kierunków może pobierać stypendium należne mu z tego tytułu - mówi Józef Górniewicz. - Od początku 2008 r. wypłaciliśmy mu w sumie 10 600 zł takiego stypendium. Władze uczelni rozkładają ręce i mówią, że student nie łamie prawa. - Ustawa o szkolnictwie wyższym mówi, że stypendium dla osób niepełnosprawnych może otrzymywać na każdym z kierunków, na które student uczęszcza - tłumaczy Górniewicz. - W świetle obowiązujących przepisów nie możemy więc nic mu zarzucić. Ale moralnie jest to według mnie całkowicie naganne. Jestem pewien, że po pierwszym semestrze z powodu nieobecności i braku zaliczenia zajęć znowu zostanie skreślony z większości tych kierunków. Zapewne pozostanie tylko na prawie i nadal będzie rozpracowywał Ustawę o szkolnictwie wyższym z 2005 r. Rektor Górniewicz poczynił już starania, aby w przyszłości nie dochodziło do takich sytuacji. - Przygotowałem dla ministra nauki i szkolnictwa wyższego propozycje zmian w ustawie. Jeden z jej zapisów moim zdaniem powinien brzmieć: student studiujący równocześnie na kilku kierunkach może otrzymywać stypendium dla osób niepełnosprawnych na nie więcej niż dwóch kierunkach - tłumaczy. Mimo kilku prób nie udało się wczoraj skontaktować ze studentem Piotrem. Co o jego postępowaniu sądzi dziekan wydziału prawa i administracji, na którym Piotr studiuje już od kilku lat? - Żyjemy w demokratycznym kraju, jeśli Piotr nie złamał prawa, to nie możemy go napiętnować - uważa prof. Bronisław Sitek.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl