Badania, które przeprowadził sanepid wykazały, że w wodzie znajduje się zbyt duża ilości bakterii coli. Skażenie jeziora mogło spowodować szambo lub awaria rury ściekowo-kanalizacyjnej. Zakaz kąpieli obwiązuje na wszystkich plażach. Dziś zostaną przeprowadzone dokładniejsze badania, które pozwolą ustalić, kiedy olsztynianie będą mogli ponownie korzystać z miejskich kąpielisk.