Inwestycja zakłada zlikwidowanie ognisk zanieczyszczenia gruntu i wód podziemnych w wyniku usunięcia podziemnego zbiornika ze smołami pogazowymi, podziemnej infrastruktury i zanieczyszczonej gleby.
Zakładano, że usunięcie skażonej gleby zakończy się w ubiegłym roku. Tak się jednak nie stało. Już w trakcie pierwszego etapu prac okazało się, że skala skażenia jest znacznie wyższa, a zakres koniecznych prac jest niemal dwukrotnie większy niż zakładano.
Trzeba było przerwać prace i wystąpić o wsparcie finansowe do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, który na pierwszy etap prac przekazał miastu ponad 4 miliony złotych. Ostatecznie ratuszowi udało się uzyskać niemal dwukrotnie wyższe wsparcie. NFOŚiGW wygospodaruje na ten cel w sumie około 7,5 miliona złotych.
Ratusz już ogłosił kolejny przetarg na wykonanie niezbędnej rekultywacji terenu po byłej gazowni. Potencjalny wykonawca może złożyć swoją ofertę do 23 października tego roku. Po wyłonieniu najkorzystniejszej oferty - prace przy ul. Knosały zostaną wznowione.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz