Spotkanie z mediami miało miejsce przy rondzie im. Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, na początku ul. Bałtyckiej. Samorządowiec oraz ekolog wspólne apelowali do prezydenta Olsztyna, Roberta Szewczyka oraz reszty radnych, aby przy okazji inwestycji, pamiętać o przyrodzie.
- Przy inwestycji Nowobałtycka zostanie wyciętych prawie 8,5 tys., a około 1600 jest do nasadzenia – mówił Andrasz.
I dodał, przypominając o dyskusji na temat wycinki drzew podczas budowy linii tramwajowej: - Dlaczego mieszkańcy Olsztyn po raz kolejny muszą się upominać o zieleń miejską?
Kolejną kwestią była linia brzegowa jeziora Żbik. Projekt zakłada, że ponad 8 metrowy nasyp drogowy kończyłby się 4 m od wody.
- Rozumiem argumenty przemawiające za budową Nowobaltyckiej, jednak dlaczego - pomimo dostępnych rozwiązań - prowadzi się ją tak blisko jeziora Żbik? - zastanawiał się Wojciech Biedrzyński. - Ja nie jestem przeciwny temu, żeby Nowobałtycka powstała, ale w tym kształcie i zminimalizowanym podejściem do zieleni – nie chciałbym tego widzieć.
* * *
Więcej: 10 ofert na budowę ul. Nowobałtyckiej
* * *
Dodał, że w perspektywie są kolejne wycinki drzew - przy okazji budowy zachodniego wariantu północnej obwodnicy Olsztyna.
Radny i ekolog proponują użycie gabionów (elementów budowlanych wzmacniających m.in. skarpę, nasyp ziemny czy brzeg rzeki) między drogą, a linią wody. Jak twierdzą, to umożliwiłoby wykonanie ścieżki wokół jeziora Żbik.
Jak poinformował Adam Andrasz, zostanie złożony projekt obywatelski do budżetu miasta, który brałby pod uwagę zaproponowane rozwiązania.
Z kolei olsztyński ratusz uważa, że budowa Nowobałtyckiej jest niezbędna, aby zapewnić bezpieczeństwo okolicznym mieszkańcom.
- Obecna droga prowadzi przez środek osiedli. Znaczny ruch stwarza zagrożenie na wąskiej, krętej jezdni, biegnącej tuż przy zabudowaniach. Każdego roku dochodzi tam do kilkudziesięciu kolizji i wypadków, w tym śmiertelnych – powiedział Radiu Olsztyn rzecznik prasowy Urzędu Miasta Olsztyna, Patryk Pulikowski.
Dodał, że przy realizacji projektu zniknie 135 drzew, a w planach jest zasadzenie 1600 oraz 45 tys. krzewów i bylin.
Przeczytaj również: Olsztyn. Miejski radny o "rzezi" drzew przy parku Nagórki-Jaroty. Wszystko przez rozbudowę zajezdni
Komentarze (25)
Dodaj swój komentarz