Od ostatniego meczu w IV lidze minęło już ponad miesiąc. Olsztynianie wygrali u siebie 9:2 z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie i ostatecznie rundę jesienną zakończyli na trzeciej pozycji w tabeli ze stratą pięciu punktów do lidera Concordii Elbląg.
- Nasze obecne miejsce w tabeli nie jest zadowalające, ponieważ na ten moment znajdujemy się poza strefą barażową - mówił w ostatnim wywiadzie dla oficjalnej strony klubu Michał Kraszewski, trener Stomilu Olsztyn. - Choć zdobycz punktowa za mojej kadencji może wydawać się solidna – zdobyliśmy 25. punktów w 10. meczach, co daje średnią 2,5 na spotkanie – to musimy twardo stąpać po ziemi. W poprzednich latach taki wynik gwarantowałby bezpośredni awans, ale to już historia. Dziś sytuacja jest inna, dlatego patrząc na naszą pozycję w tabeli, nie mogę być usatysfakcjonowany.
Michał Kraszewski objął zespół po 5. kolejce IV ligi zastępując na stanowisku Piotra Gurzędę, który w pierwszych pięciu spotkaniach wywalczył 6. punktów. Być może Stomil miałby więcej punktów na koniec rundy, gdyby nie kontuzja Marcina Fiedorowicza, której zawodnik doznał podczas wyjazdowego meczu z Romintą Gołdap. Piłkarz w listopadzie przeszedł operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego oraz więzadła pobocznego. Wszyscy zadają sobie pytanie kiedy Marcin Fiedorowicz wróci na boisko. - Ja sam tego nie wiem, bardzo trudne pytanie, wcześniej nie miałem takiej kontuzji - mówi zawodnik.
Pośpiech w tym momencie nie jest wskazany, czego przykładem może być Kacper Sionkowski, który wiosną za szybko pojawił się na boisku, i też musiał ponownie być operowany. W rundzie jesiennej Fiedorowicz strzelił dla Stomilu pięć goli i zaliczył dwie asysty. Przez dłuższy czas był liderem “klasyfikacji kanadyjskiej”, ale na koniec rundy wyprzedzili go Dawid Pietkiewicz i Karol Żwir (lider).
- Marcin to najlepszy zawodnik na swojej pozycji nie tylko w Stomilu, ale w całej lidze - mówi Kraszewski, trener Stomilu. - Brak gracza tej klasy byłby odczuwalny dla każdego zespołu, bez względu na poziom rozgrywkowy. Taki jest jednak futbol – kontuzje są wpisane w ten zawód. Wielka szkoda, że w jego przypadku uraz okazał się tak poważny. Teraz zespół musi znaleźć sposób, by zrekompensować tę stratę, czy to poprzez zintensyfikowanie działań grupowych, czy dzięki temu, że inny zawodnik weźmie na siebie ciężar gry. Mam nadzieję, że właśnie tak się stanie.
Po ostatnim meczu w lidze piłkarze Stomilu trenowali na własnym obiektach i następnie udali się na urlopy. W grudniu wszyscy zebrali się jeszcze na dwa dni żeby przejść badania wydolnościowe oraz szybkościowe.
- Wyniki są bardzo zróżnicowane, co nas nie dziwi – testy szybkościowe czy wydolnościowe to efekt nie tylko ciężkiej pracy, ale też indywidualnych predyspozycji każdego zawodnika - wyjaśnia Michał Kraszewski, trener Stomilu. - Rezultaty pokryły się więc z naszymi oczekiwaniami. Kto wypadł najlepiej? Pod względem wytrzymałości świetnie zaprezentowali się młodzi gracze: Wiktor Kulesza oraz Oskar Bienenda. W testach szybkościowych na 5 metrów w ścisłej czołówce znaleźli się Filip Wójcik i Kuba Bałdyga, natomiast na dłuższym dystansie brylował Mateusz Jońca.
Teraz piłkarze Stomilu Olsztyn będą trenować w okresie świąteczno-noworocznym według indywidualnych rozpisek. Na pierwszych zajęciach w nowym roku stawią się 7 stycznia. Pierwsze spotkanie sparingowe Stomil zagra 15 stycznia 2026 roku z III-ligowym GKS-em Wikielec. Następnie formę olsztyńskiej drużyny sprawdzą ŁKS Łomża, Wisła II Płock, Grom Nowy Staw, Czarni Pruszcz Gdański oraz Pisa Barczewo.
Stomil Olsztyn w 1/8 finale Wojewódzkiego Pucharu Polski zagra z Olimpią Elbląg. Spotkanie nie odbędzie się jednak tydzień przed startem rundy wiosennej IV ligi. Elbląski klub w tym czasie będzie już grał w rozgrywkach trzecioligowych. Tym samym Stomilu musi szukać sparingpartnera na weekend (28 lutego/1 marca).
Być może olsztynianie zagrają wtedy ze Startem Nidzica, który wylosował w pucharach rozgrywkach innego trzecioligowca - GKS Wikielec. Runda rewanżowa IV ligi wystartuje w weekend 7-8 marca, a rywalem Stomilu będzie GKS Stawiguda.
Wyniki Stomilu w rundzie jesiennej:
7:0 GKS Stawiguda (W),
2:3 Concordia Elbląg (D),
3:1 DKS Dobre Miasto (W),
1:3 Mamry Giżycko (D),
1:2 Start Nidzica (W),
5:0 Olimpia II Elbląg (D),
1:0 Mrągowia Mrągowo (D),
3:1 Rominta Gołdap (W),
2:0 Mazur Ełk (W),
3:1 Sokół Ostróda (D),
0:0 Granica Kętrzyn (W),
1:2 Polonia Lidzbark Warmiński (D),
2:0 Pisa Barczewo (W),
9:2 Drwęca Nowe Miasto Lubawskie (D).
| Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Remisy | Przegrane | Bilans bramkowy |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | Concordia Elbląg | 15 | 36 | 11 | 3 | 1 | 48-15 |
| 2. | Mamry Giżycko | 15 | 31 | 10 | 1 | 4 | 50-19 |
| 3. | Stomil Olsztyn | 15 | 31 | 10 | 1 | 4 | 42-16 |
| 4. | Polonia Lidzbark Warmiński | 15 | 30 | 9 | 3 | 3 | 35-19 |
| 5. | Sokół Ostróda | 15 | 29 | 9 | 2 | 4 | 35-19 |
| 6. | DKS Dobre Miasto | 15 | 25 | 7 | 4 | 4 | 30-28 |
| 7. | Start Nidzica | 15 | 25 | 7 | 4 | 4 | 42-31 |
| 8. | Tęcza Biskupiec | 15 | 22 | 5 | 7 | 3 | 32-14 |
| 9. | Drwęca Nowe Miasto Lubawskie | 15 | 20 | 6 | 2 | 7 | 20-50 |
| 10. | Mazur Ełk | 15 | 19 | 5 | 4 | 6 | 25-35 |
| 11. | Rominta Gołdap | 15 | 18 | 5 | 3 | 7 | 29-29 |
| 12. | Granica Kętrzyn | 15 | 17 | 5 | 2 | 8 | 26-36 |
| 13. | Pisa Barczewo | 15 | 15 | 4 | 3 | 8 | 17-29 |
| 14. | Mrągowia Mrągowo | 15 | 11 | 3 | 2 | 10 | 27-34 |
| 15. | Olimpia II Elbląg | 15 | 6 | 2 | 0 | 13 | 10-44 |
| 16. | GKS Stawiguda | 15 | 4 | 1 | 1 | 13 | 17-67 |
Pozostałe wyniki aktualnej kolejki w momencie zamieszczenia tekstu:
Kolejka 15 - 15-16 listopada
- Start Nidzica - Mazur Ełk 2:0
- Olimpia II Elbląg - Mamry Giżycko 0:7
- Mrągowia Mrągowo - DKS Dobre Miasto 2:3
- Tęcza Biskupiec - Concordia Elbląg 2:2
- Rominta Gołdap - GKS Stawiguda 8:1
- Stomil Olsztyn - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 9:2
- Sokół Ostróda - Pisa Barczewo 3:1
- Granica Kętrzyn - Polonia Lidzbark Warmiński 3:4
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz