Dziś jest: 26.09.2025
Imieniny: Damiana, Kosmy
Data dodania: 2025-08-11 11:52

Redakcja

Nowa Wieś pod Iławą. 33-letni obywatel Gruzji próbował podpalić znajomych i demolował stację paliw

Nowa Wieś pod Iławą. 33-letni obywatel Gruzji próbował podpalić znajomych i demolował stację paliw
Stacja paliw, na której doszło do zdarzenia
Fot. KKP Iława

Kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 33-letniemu obywatelowi Gruzji, zatrzymanemu przez iławskich policjantów. Mężczyzna najpierw podczas awantury w mieszkaniu rzucał palącymi się butelkami napełnionymi substancją łatwopalną w budynek oraz swoich znajomych, a później na stacji benzynowej, rozlał paliwo, które chciał podpalić i uszkodził zaparkowany tam samochód. Mężczyzna ze swojego zachowania w najbliższym czasie odpowie przed sądem. 

reklama

W sobotę (9 sierpnia) kilka minut po godzinie 7 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o awanturze na stacji benzynowej. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. W trakcie czynności ustalili, że grupa mężczyzn wbiegła na stację benzynową, zaczęła ją demolować oraz bić się między sobą. Dwie ranne w tym zdarzeniu osoby (uczestnicy awantury) zostały przetransportowano do szpitala. Na miejscu policjanci powstrzymali eskalacje agresji i zatrzymali trzech mężczyzn do wyjaśnianie sprawy.

Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej przesłuchali świadków, zabezpieczyli zapis z kamer monitoringu celem ustalenia dokładnych okoliczności tego zdarzenia. Jak się okazało, wszystko zaczęło się od awantury w miejscu zamieszkania mężczyzn.

Policjanci ustalili, że 33-latek pokłócił się ze swoim znajomymi, po czym rzucał w nich, kiedy stali na balkonie, palącymi się butelkami napełnionymi substancją łatwopalną. Następnie opuścił mieszkanie wsiadł na rower i pojechał na stację paliw, gdzie po chwili dogonili go jego znajomi. Wtedy doszło do dalszego ciągu awantury między mężczyznami. 33-latek zabrał z półek sklepowych kilka szklanych butelek i zaczął nimi rzucać w znajomych, po czym podszedł do dystrybutora, wyjął pistolet służący do nalewania paliwa, rozlał je i próbował podpalić zapalniczką. Swojego celu nie osiągnął z uwagi na reakcję pracownika stacji.

Agresor został zatrzymany, a policjanci ustalili, że obywatel Gruzji kierował rowerem, mając ponad jeden promil alkoholu w organizmie. W niedzielę (10 sierpnia) z mężczyzną zostały przeprowadzone czynności procesowe z udziałem prokuratora. 33-latek usłyszał 6 zarzutów m.in. usiłowania sprowadzenia zdarzenia, które zagraża mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, uszkodzenia samochodu, a także spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu w postaci oparzeń u dwóch kolegów i kierowania rowerem pod działaniem alkoholu. Prokurator złożył wniosek do sądu o zastosowanie wobec zatrzymanego aresztu tymczasowego. W poniedziałek sąd przychylił się do tego wniosku i 33-latek już najbliższe miesiące spędzi za kratami.

Kodeks karny za samo usiłowania sprowadzenia zdarzenia, które zagraża mieniu w wielkich rozmiarach w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Miejsce zdarzenia: Miejsce zdarzenia

Źródło: własne, KWP Olsztyn

Galeria

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • Olosmolo 2025-08-12 00:18:24 37.31.*.*
    Gruzini to bandyci...... trzeba ich deportować..
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 0
  • ..??.. 2025-08-11 14:40:39 46.113.*.*
    Hmm co by tu powiedzieć, jeśli przyjechał do prawy, to właśnie ją stracił. Deportować natychmiast (oczywiście po opłaceniu wszystkich szkód) i zakaz wjazdu do polski na minimum 10 lat
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 0
  • Rodowity Olsztyniani 2025-08-11 14:11:40 46.112.*.*
    Ju niedługo takie atrakcje w całej Polsce. Donek i reszta POpaprańców nam to zapewnią!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 7