Ze szkoły średniej do Senatu
Ewa Monika Kaliszuk urodziła się w 1975 roku w Olsztynie. Ukończyła filologię germańską na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie., a w 2011 roku została absolwentką studiów podyplomowych w zakresie organizacji i zarządzania oświatą. W 2022 roku uzyskała natomiast dyplom MBA w Collegium Humanum.
Kaliszuk pracowała jako nauczycielka niemieckiego i egzaminatorka maturalna. Jest także autorką programów nauczania. Pełniła również funkcję wicedyrektorki Zespołu Szkół Gastronomiczno-Spożywczych w Olsztynie, a w 2014 roku - została dyrektorką Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych w Olsztynie. Wchodziła również w skład rady dyrektorów szkół zawodowych przy ministrze edukacji narodowej, a także przy warmińsko-mazurskim kuratorze oświaty.
Przynależy do Platformy Obywatelskiej. W 2014 roku z ramienia tejże partii startowała w wyborach do olsztyńskiej rady miasta, ale bezskutecznie. W tym samym roku została odznaczona odznaką honorową - „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
W lutym 2019 roku została powołana na stanowisko wiceprezydentki Olsztyna. Zastąpiła w tej roli Jarosława Słomę (KO). W maju 2022 roku Kaliszuk awansowała na stanowisko pierwszego zastępcy byłego prezydenta miasta, Piotra Grzymowicza. Zajmowała się obszarami: edukacji, pomocy i polityki społecznej, zdrowia, sportu i rekreacji oraz działalności organizacji pozarządowych. Jako wiceprezydentka Olsztyna oraz przedstawicielka KO, nierzadko krytykowała poczynania ówczesnego rządu, m.in. Polski Ład, przeciwdziałanie pandemii czy ustawę Lex Czarnek. Angażowała się także w: m.in. temat rewitalizacji Zatorzanki oraz program in-vitro w stolicy Warmii i Mazur, a także reprezentowała działania ratusza jako prawa ręka poprzedniego prezydenta Olsztyna.
Pełniła tę do 2023 roku, kiedy uzyskała mandat senatorski w drodze wyborów parlamentarnych. Była kandydatką Paktu Senackiego (Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Lewicy oraz Polski 2050) w okręgu nr 86 (obejmujący miasto Olsztyn oraz powiaty: olsztyński, nidzicki i szczycieński), pokonując m.in. jedną z faworytek i byłą senatorkę, Lidię Staroń.
- Podjęłam decyzję i myślę, że jestem gotowa podjąć wyzwanie. Mamy wiele obszarów nad którymi musimy pracować – powiedziała Kaliszuk w rozmowie z redakcją Olsztyn.com.pl, jeszcze jako senator-elekt.
Dodała także, że lata wiceprezydentury przygotowały ją w dużej mierze do roli senator.
Z Olsztyna do rządu. Sprawy, o które walczy Ewa senatorka
Podczas kampanii wyborczej, we wrześniu 2023 roku Ewa Kaliszuk pojawiła się na konferencji medialnej, w której wzięły udział kandydatki KO w wyborach parlamentarnych. W tym samym miesiącu ówczesna wiceprezydentka miasta krytykowała kontrowersyjne postacie związane z partią Prawa i Sprawiedliwości, m.in Daniela Obajtka czy ks. Tadeusza Rydzyka podczas wydarzenia "Aleja Milionerów" na Plaży Miejskiej w Olsztynie. Wzdłuż ścieżki spacerowej pojawiły się naturalnych rozmiarów makiety z fotografiami.
- Pokora, praca, umiar: to są hasła, które pan Kaczyński czy pani Szydło głoszą od kilku lat... - przemawiała wtedy Kaliszuk. - I widać właśnie jak wygląda ten umiar i pokora. Gdybyśmy zliczyli miliony, które widać tylko przy tych kilkunastu postaciach, to one zabezpieczyłyby budżet miasta, jaki przeznaczamy na politykę społeczną. To również pieniądze, które byłyby na podwyżki i godne zarobki urzędników.
Z kolei w lutym 2024 roku wspólnie z kandydatem z ramienia KO na prezydenta miasta, Robertem Szewczykiem zorganizowała konferencję prasową, podczas której poruszono kwestie sytuacji oświaty w mieście: - Pamiętajmy, że od edukacji naszych dzieci wszystko się zaczyna i to, jak ta edukacja wygląda, przekłada się na to, jakim jesteśmy społeczeństwem – powiedziała Kaliszuk, przybliżając także ogólnopolskie bolączki systemu edukacji.
W maju 2024 roku senatorka zachęcała do głosowania na na byłego marszałka województwa warmińsko-mazurskiego, Jacka Protasa (KO): - To nasze bezpieczeństwo w Europie, to przetrwanie Europy, ale to również ciężka praca nad przywróceniem prestiżu w Europie naszemu krajowi, który bardzo ucierpiał w ostatnich ośmiu latach – mówiła o odbudowaniu pozycji Polski na arenie europejskiej.
We wrześniu tego samego roku Kaliszuk wzięła udział w konferencji prasowej na temat ministerialnych programów wspierających sport, m.in. budowę orlików czy dofinansowanie klubów. Senatorka poruszyła kwestię aktywności fizycznej dzieci: - To, co szczególnie niepokojące to fakt, że sprawność fizyczna zanika już w wieku nastoletnim, kiedy dzieci są na etapie największego rozwoju – stwierdziła. - Przewidziano historycznie wysokie środki, bo ok. 335 mln zł. Dzięki tym pieniądzom, nasze dzieci będą mogły korzystać w sposób permanentny, w weekendy i popołudniami, z obiektów sportowych.
„100 konkretów". Co czeka na realizację?
Podczas wywiady w naszej redakcji, w lutym b.r. Kaliszuk odpowiedziała m.in. o realizacji "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów" (postulaty obiecywane przez KO podczas kampanii wyborczej). Według Kaliszuk, system społeczny jest dość sprawnie wspierany, czego może być program "Aktywny Rodzic" (dodatki dla pracujących rodziców).
- Założenia "100 konkretów" ziściłyby się być może w większej skali, gdybyśmy jako Koalicja Obywatelska, stanowili władzę w kraju. Koalicja jest złożona. Musimy brać pod uwagę programy wyborcze i obietnice każdego z ugrupowań, które w tej koalicji się znalazły - mówiła Kaliszuk. - Pamiętajmy, minął dopiero rok. Oprócz pracy resortowej, mamy jeszcze kwestię rozliczania poprzedniej władzy.
I dodała: - Wydaje mi się, że bylibyśmy nieuczciwi, mówiąc, że się nie wiele dzieje. Mamy w tej chwili ogromne pieniądze – 10 mld zł w inwestycje w onkologię czy uruchomione programy konkursowe. Po raz pierwszy mamy też wsparcie w milionach zł dla POZ-ów (Podstawowa Opieka Zdrowotna – przyp. autor.).
* * *
* * *
W kwietniu b.r. senatorka nagrodziła laureatów konkursu „Mediacja lepsza niż sąd”, organizowanego przez prezesa Sądu Okręgowego w Olszynie przy współpracy z Radą Ławniczą Sądu dla uczniów klas szkół podstawowych w Olsztynie. Dla 5 wyróżnionych osób przedstawicielka Senatu przygotowała zaproszenie na wycieczkę do senatu oraz parlamentu.
Z kolei w maju Ewa Kaliszuk zorganizowała konferencję prasową, na której wraz z m.in. wicewojewodą warmińsko-mazurskim, Mateuszem Szauerem (KO) oraz przewodniczącym Rady Miasta Olsztyna, Łukaszem Łukaszewskim (KO), domagała się wycofania kandydata w wyborach prezydenckich z ramienia PiS, Karola Nawrockiego: - Jest to osoba absolutnie niegodna ubiegania się o urząd głowy państwa – przemawiała Kaliszuk. - Postępuje nieetycznie i niemoralnie. W naszej ocenie, pan Karol Nawrocki powinien zwrócić do zasobów lokalowych Gdańska mieszkanie, w którego posiadanie wszedł w sposób do dzisiaj niewiadomy.
I spuentowała: - Powinien wycofać się z kampanii wyborczej i złożyć rezygnację z funkcji prezesa IPN-u [WIĘCEJ: Ewa Kaliszuk (KO) o Karolu Nawrockim: "Powinien wycofać się z kampanii wyborczej"].
Jak Ewa Kaliszuk łączy lokalne potrzeby z ogólnokrajowymi wyzwaniami?
Kaliszuk stara się być swego rodzaju "łącznikiem" między samorządem, a władzą centralną, aby mogła zaistnieć współpraca: - Często mówi się, że głos samorządowców nie jest słyszany w parlamencie, a ich wnioski nie znajdują odzwierciedlenia w pracach legislacyjnych. (…) Z drugiej strony jednak zauważam, że od zmiany rządu współpraca z Komisją Wspólną Rządu i Jednostek Samorządu Terytorialnego jest lepsza – powiedziała w Radiu Olsztyn. - To my, jako przedstawiciele regionów, powinniśmy pomóc samorządowcom dotrzeć do odpowiednich ministerstw.
Poruszyła także kwestię wzrastającej cyberprzestępczości, na którą są narażeni, m.in. seniorzy. Na przestrzeni swojej działalności senatorskiej, Kaliszuk często nagłaśniała kwestie dotyczące osób starszych i chorych, np. opieki paliatywnej. Jak głosi strona internetowa polityczki KO, ważne są dla niej także równość płci i płac, a także edukacja oraz rozwój aktywności fizycznej.
Stoję na straży wolności Polek i Polaków bez względu płeć, rasę, wyznanie
- możemy przeczytać w programie wyborczym Kaliszuk.
W Senacie zasiada w Komisji Edukacji oraz Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, a do grudnia 2023 roku – również w Komisji Nauki. Udziela się także w: Parlamentarnym Zespole ds. Badań Naukowych i Innowacji w Ochronie Zdrowia, Parlamentarnym Zespole ds. Bezpieczeństwa Medyków, Parlamentarnym Zespole ds. Kardiologii, Parlamentarnym Zespole ds. Młodzieży, Parlamentarnym Zespole ds. Partnerstwa Publiczno-Prywatnego, Parlamentarnym Zespole ds. Regulacji Rynku Taxi i Przewozu Osób, Parlamentarnym Zespole ds. Spółdzielczości i Parlamentarnym Zespole ds. Współpracy Edukacji Samorządowej i Niesamorządowej, a także w Senackim Zespole Strażaków.
Kaliszuk 29 razy wystąpiła na posiedzeniach Senatu. Podnosiła m.in. kwestię planowanego przez 3 młodych mężczyzn ataku terrorystycznego w Olsztynie, którego jednym z celów, miała być szkoła średnia. Do tego,12 z jej przemówień zostało złożonych do protokołu. Może się również pochwalić wysoką frekwencją w głosowaniach – nie była obecna jedynie podczas 5 posiedzeń (do tej pory odbyło się 39).
Senatorka relacjonuje swoją działalność senatorską w ramach strony internetowej, a także platformy Facebooka, gdzie nierzadko nagłaśnia także sprawy społeczne, m.in. zbiórkę dla 8-letniej Liliany czy pożar w gminie Jonkowo. W ramach Facebooka obserwuje ją 2,1 tys. osób, a Instagrama – 597. W przypadku pierwszej z tych aplikacji, Ewa Kaliszuk wywołała dyskusję na temat bezpieczeństwa. W sierpniu 2024 roku relacjonowała swój odpoczynek nad Ukielem. Internauci zwrócili uwagę, że podczas rejsu – nie miała na sobie kapoka. "Mogłaby Pani świecić przykładem...", głosił jeden z komentarzy.
- Dziękuję za uwagę, aczkolwiek zgodnie z przepisami, na motorówce kapoki muszą być na pokładzie. Nie ma obowiązku mieć ich na sobie. Zapewniam, że stosujemy się do wymogów, określonych przez kapitana. Dodatkowo nadmienię, że posiadam żółty czepek, jestem byłą pływaczką, trudno byłoby w kapoku rzucać się na pomoc
– odpowiedziała była wiceprezydentka Olsztyna.
Polityczka wzięła także udział w celebracji 80-lecia istnienia I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Olsztynie, a także szkoły podstawowej nr 2 przy al. Piłsudskiego. Jest ich absolwentką.
- Nauczyciele tej szkoły doprowadzili mnie do Senatu - powiedziała.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz