W województwie warmińsko-mazurskim w tegorocznej kwalifikacji wojskowej weźmie udział 9 577 osób, w tym: 9 173 mężczyzn (rocznik 2006 i starsi) i 404 kobiety. To o 48 osób mniej niż rok temu.
- Kwalifikacja co do zasady dotyczy mężczyzn urodzonych w roku 2006, czyli tych, którzy kończą 19 lat, ale dotyczy także kobiet, które kończą kierunki medyczne, psychologiczne czy weterynaryjne. Z reguły ostatni dzień kwalifikacji przeznaczamy na przyjęcie kobiet – wyjaśnił podczas wtorkowego (11 lutego) spotkania z mediami ppłk Krzysztof Piskorski.
ppłk Krzysztof Piskorski
Nad przebiegiem procesu czuwać będzie 21 powiatowych komisji lekarskich, które łącznie przepracują 338 dni. Na organizację i przeprowadzenie kwalifikacji wojewoda przekazał 2 080 000 zł, co zapewni funkcjonowanie komisji, wojskowych centrów rekrutacji oraz administracji samorządowej.
- Silna armia to silna Polska, a każdy z nas ma w tym swój udział. Kwalifikacja wojskowa to nie tylko formalność, ale także istotny krok w budowaniu systemu obronnego kraju – powiedział wojewoda warmińsko-mazurski, Radosław Król.
Wojewoda Radosław Król
Kwalifikacja wojskowa to nie pobór do wojska, lecz kluczowy etap ewidencji wojskowej obywateli. Jej główne zadania to: wprowadzenie danych do ewidencji wojskowej oraz określenie zdolności do pełnienia służby wojskowej.
Zgodnie z planem komisje lekarskie będą pracować do 22 kwietnia.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz