Molo na plaży miejskiej do naprawy. Miasto stara się o pieniądze od rządu

W ostatniej edycji RFIL Olsztyn, podobnie jak wiele innych miejskich ośrodków, nie otrzymał ani złotówki. Miasto starało się o budowę żłobka przy ul. Antonowicza. Radni koalicji rządzącej stwierdzili podczas sesji, że niejasne były kryteria, jakimi się kierowano przyznając wsparcie.

Obecnie (od 4 stycznia do 12 lutego) trwa trzeci nabór do RFIL. Każda gmina może złożyć maksymalnie trzy wnioski na nie więcej niż trzy inwestycje.

O wsparcie ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych mogą ubiegać się gminy z przeznaczeniem na inwestycje realizowane w miejscowościach, w których funkcjonowały zlikwidowane państwowe przedsiębiorstwa gospodarki rolnej.

Wartość kosztorysowa inwestycji, finansowanej lub dofinansowanej z tych środków nie może być niższa niż 50 tys. zł i wyższa niż 5 000 tys. zł i jednocześnie maksymalna łączna wartość kosztorysowa wszystkich inwestycji na terenie gminy nie może być wyższa niż 5 000 tys. zł.

– możemy przeczytać na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Władze Olsztyna postanowiły wystąpić o wsparcie dla trzech projektów. Pierwszym jest wspomniany wcześniej żłobek przy ul. Antonowicza. Koszt budowy to 15 mln zł. Kolejnym zadaniem jest termomodernizacja Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3. To kwota 14 mln zł. Miasto w tym przypadku starało się o dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, jednakże bezskutecznie.

Ostatnim jest remont molo na plaży miejskiej. Jak się dowiedzieliśmy, koszt tego przedsięwzięcia szacowany jest na 2,5 mln zł.

– Potwierdzam, że modernizacja molo nad Ukielem jest jednym z projektów, jakie złożyliśmy do tego etapu RFIL. To ważne miejsce dla mieszkańców Olsztyna i atrakcja turystyczna dla wielu przyjezdnych – powiedział w rozmowie z nami Patryk Pulikowski z Biura Komunikacji i Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miasta Olsztyna.

Dlaczego miasto zdecydowało się na naprawę mola?

– Obiekt jest jednak już wysłużony – ma ponad 23 lata. Zaplanowaliśmy wymianę nawierzchni oraz drewnianej konstrukcji wsporczej mostu – dodał Patryk Pulikowski.