Dziś jest: 01.05.2024
Imieniny: Filipa, Jeremiasza
Data dodania: 2017-07-11 10:09

Iwona Starczewska

Kolejne bezkolizyjne lewoskręty zlikwidowane. Reakcja części olsztynian? Zaskakująca

Skrzyżowanie ulicy Leonharda i Pana Tadeusza, Leonharda i Kołobrzeskiej, Witosa i Janowicza oraz Witosa i Kanta. Te skrzyżowania stały się kolizyjne. Dzięki usunięciu bezkolizyjnych skrętów w lewo poprawi się płynność ruchu na tych ulicach. Zaskakujące są jednak opinie części mieszkańców, którzy narzekają na nowe rozwiązania.  

reklama

Przypomnijmy, w lipcu i sierpniu na kilkunastu skrzyżowaniach w Olsztynie wprowadzane będą zmiany w sygnalizacji świetlnej. Znikną bowiem bezkolizyjne lewoskręty, które zastąpione będą sygnalizacją ogólną.

- Oznacza to, że kierowcy mający zielone światło, w przypadku skrętu w lewo muszą ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym z przeciwka oraz pieszym i rowerzystom znajdującym się na przejściach dla pieszych i przejazdach rowerowych na drogach poprzecznych – informuje Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu.

Pierwsze zmiany już zostały wprowadzone na skrzyżowaniach: Leonharda-Pana Tadeusza, Leonharda-Kołobrzeska, Witosa-Janowicza i Witosa-Kanta. W najbliższą sobotę zmiany wprowadzane będą na skrzyżowaniu Wilczyńskiego-Jarocka, a w niedzielę na Niepodległości-Mariańska.

Celem tych działań jest poprawienie płynności ruchu na skrzyżowaniach przez skrócenie cyklu sygnalizacji, czyli oczekiwania wszystkich uczestników ruchu na sygnał zielony.

Większość kierowców cieszy się ze zmiany. W zakorkowanym obecnie Olsztynie, obciążonym po zamknięciu ulicy Pieniężnego i rozpoczęciu prac na ulicy Towarowej, taka zmiana jest pożądana.

Tymczasem, co zaskakujące, wśród olsztynian nie brakuje głosów krytycznych. Część olsztynian twierdzi, że zmiana w pracy sygnalizacji jest ryzykownym rozwiązaniem, które sprawi, że zwiększy się ilość wypadków – również z udziałem pieszych i rowerzystów. Krytykujący to rozwiązanie olsztynianie stoją bowiem na stanowisku, że nie należy ufać olsztyńskim kierowcom i wierzyć w ich umiejętności.

Pozostaje więc cieszyć się, że olsztyńscy drogowcy nie podzielają opinii tej części mieszkańców i po latach postanowili jednak zaufać zmotoryzowanym.

Harmonogram zmian:

15 lipca - Wilczyńskiego-Jarocka

16 lipca - Niepodległości-Mariańska

22 lipca - Sikorskiego-Dywizjonu 303

23 lipca - Sikorskiego–Jarocka-Minakowskiego

29 lipca - Wańkowicza-Orłowicza

30 lipca - Sikorskiego-Wańkowicza

5 sierpnia - Armii Krajowej-Jagiellończyka

6 sierpnia - Pstrowskiego-Opolska-Gdyńska

13 sierpnia  - Jagiellońska-Limanowskiego-Sybiraków

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • Jan W. 2017-07-13 17:38:07 5.172.*.*
    Gdy daje się myślącemu człowiekowi kluczyki i prawo do prowadzenia 1000-kilogramowej pędzącej puszki, chyba należy wymagać od niego sprawności, refleksu i odpowiedzialności. Czy w miejscach regulowanych sygnalizacją te reguły przestają obowiązywać??!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • pan jan 2017-07-12 06:44:49 94.254.*.*
    Bzdurne rozwiązanie sprawi ,że tylko wypadków nam przybędzie i jeszcze większych korków , zmieńmy ta władzę przy następnych wyborach bo już tylko płakać się chce na to co wyprawiane jest z ruchem drogowym w tym mieście
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 4
  • korek1 2017-07-11 13:32:18 94.254.*.*
    Olsztyn miastem absurdów strzałki POlikwidowane bo POsłanka z PO tak sobie wymyśliła i już w sejmie jej nie ma. teraz likwidują prawo skręty a prosto jechać to tylko w teren budowy i tak są eliminowane objazdy zakorkowanego Olsztyna gdzie notabene paliwo najdroższe. Idiotyzm w tym grodzie sięga zenitu kolejny raz.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 0
  • Kr B 2017-07-11 13:14:05 31.0.*.*
    Przecież taka organizacja ruchu już była np na skrzyżowaniu Limanowskiego - Sybiraków, Kętrzyńskiego - Kościuszki... Zlikwidowano ją ze względów bezpieczeństwa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • Cjalis 2017-07-11 10:23:44 81.15.*.*
    Niebezpieczeństwo polega na tym, że wbrew temu co napisane jest w artykule, nie były to skręty kierunkowe. Światło było ogólne, a mimo tego bezkolizyjne. Teraz nic się nie zmieni (ten sam ogólny sygnalizator) ale będzie się świecił po dwóch stronach skrzyżowania, co sprawi, że ludzie, którzy byli przyzwyczajeni do tego, że mimo ogólnego światła mogli beztrosko skręcać w lewo, będą musieli teraz przepuszczać samochody z naprzeciwka. Głupota organizatorów ruchu polega na tym, że wcześniej kiedy wprowadzono cykl bezkolizyjny, nie zmieniono sygnalizatorów na kierunkowe.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 1

www.autoczescionline24.pl