- Nasi przeciwnicy chcieliby, żeby "zakopać" Donalda Tuska - podkreślił Cichoń.
Poseł skrytykował nawoływanie do wymiany pokoleniowej w Koalicji Obywatelskiej przez polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz sprzyjającym im dziennikarzy, m.in. Krzysztofa Stanowskiego czy Roberta Mazurka (Kanał Zero).
- Będziemy testowali, czy Karol Nawrocki rzeczywiście jest obywatelskim kandydatem, czy narzędziem w rękach Jarosława Kaczyńskiego – mówił Janusz Cichoń. - Na jego biurko trafi sporo ustaw, co do których będzie musiał podjąć decyzję.
I dodał: - Nie mamy zamiaru zaogniać sytuacji.
Zdaniem Cichonia, koalicja rządząca nadal ma "legitymację do naprawy Polski", a wygrana Karola Nawrockiego, nic nie zmienia w obszarze zarządzania państwem.
- 35 ustaw jest już w tej chwili w sejmie, 350 jest "w obróbce" i 150 jest w trakcie dyskusji społecznych – wymieniał poseł.
I kontynuował: - Wszyscy mamy przekonanie, że należy usprawnić funkcjonowanie rządu i przyśpieszyć prace związane z deklaracjami, jakie czyniliśmy już prawie 2 lata temu.
Jak wygląda "rozliczanie poprzedniego rządu"? Które ustawy są gotowe? Czy Konfederacja wejdzie do koalicji? Dowiedz się więcej z całej rozmowy.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz