Dziś jest: 28.04.2024
Imieniny: Piotra, Walerii
Data dodania: 2010-04-30 10:29

Natalia

Ziemia nad Jeziorem Krzywym w rękach miasta, ale tylko na razie

Postępowanie w sprawie 25 hektarów ziemi nad Jeziorem Krzywym, o zwrot których ubiega się spadkobierca rodziny Bolewskich, zostało zawieszone. Sąd Apelacyjny w Białymstoku pragnie poczekać na prawomocne rozstrzygnięcie administracyjne.

reklama
Pierwszy wyrok w tej sprawie wydał  w styczniu olsztyński Sąd Okręgowy. Decyzja była jednoznaczna: Skarb Państwa nie nabył nieruchomości po opuszczeniu kraju przez rodzinę Bolewskich, a więc jej spadkobierca - Jan Josef Bolewski, może ubiegać się o zwrot gruntów. Zdaniem sądu ziemia nie przeszła z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa, bo nie zostały spełnione ku temu warunki. Chodzi tu między innymi o to, że ani ojciec powoda, ani on sam nie mogli stracić obywatelstwa polskiego, a tym samym decyzja prezydenta Olsztyna z  dnia 17 kwietnia 1979 roku o jego odebraniu była nieważna. Drugim powodem, uzasadniającym wyrok sądu, był fakt nabycia ziemi przez ojca powoda dopiero w 1949 roku. Tymczasem zgodnie z polskich prawem Skarb Państwa może nabyć nieruchomość wtedy, gdy należała ona do właścicieli przed 1 stycznia 1945 roku.

Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa złożyła odwołanie od wyroku. Wczoraj Sąd Apelacyjny w  Białymstoku zawiesił postępowanie odwoławcze, uzasadniając to koniecznością poznania rozstrzygnięcia Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zdaniem sądu wyrok jest bowiem zależny od rezultatu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności komunalizacji wspominanej nieruchomości, która nastąpiła w 1992 roku. Wtedy to Skarb Państwa przekazał grunt Gminie Olsztyn.

Przypominamy, że na ziemi, której wartość powód określił na 600 tysięcy złotych, znajdują się: tereny rekreacyjne oraz Las Miejski.

Źródło: Własne/Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • komuno wróć 2010-05-03 10:37:30 83.9.*.*
    Dlaczego po kilkudziesięciu latach okazuje się, że nie wykonano procedur, że może znaleźć się jakiś spadkobierca, do którego należy pół miasta? Bo... jak zwykle polskie prawo źle zadziałało... Albo ludzie zawiedli. Jak kogoś wywłaszczali - to dlaczego dziś okazuje się to bezprawne?! Też bym nie odpuścił tych 6 00 000. Tylko, że do takich nie powinno dochodzić!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl