To pierwsze takie rozdanie świadectw w historii! Dziś uczniowie oficjalnie zakończyli rok szkolny

Ze względu na wybuch epidemii koronawirusa, od 25 marca zajęcia szkolne odbywały się zdalnie. Nauczyciele łączyli się z uczniami za pośrednictwem internetu, a lekcje prowadzone były w formie wykładów. 6 maja nastąpiło w Polsce otwarcie żłobków oraz przedszkoli. Nieco później, bo 18 maja placówki te (prowadzone przez miasto) udostępniono również w Olsztynie. Uczniowie szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych nie wrócili natomiast do szkół aż do końca semestru.

Dziś (26 czerwca) zakończyli oficjalnie rok szkolny 2019/2020. Jak w dobie pandemii wyglądało rozdanie świadectw?

Szkoła Podstawowa nr 2, pożegna swoich uczniów dwojako. Trzecio- oraz ósmoklasiści zakończą naukę w tradycyjnej formie. Spotkanie odbędzie się w sali gimnastycznej, pojedynczo dla każdej z klas. Rano wakacje powitają młodsze dzieci, natomiast po południu – starsze. Dyrekcja placówki zaznacza, że na zakończenie nie muszą przychodzić wszyscy, a jedynie osoby chętne. Natomiast uczniowie klas 1-2 oraz 4-7 pożegnają rok szkolny z wychowawcami online.

W podstawówce nr 9 całkowicie zrezygnowano z apelu. Każdy z uczniów otrzymał informację z godziną, o której ma się stawić w wyznaczonej sali lekcyjnej. Tam pojedynczo odbiorą świadectwa.

- Ja mam przyjść na 9:26. Z tego co wiem, to nauczyciel potrzebuje tylko 3 minut na wręczenie świadectwa i potem przychodzi kolejny uczeń. Dla mnie to całkiem dobre rozwiązanie, bo gdybyśmy mieli normalne zakończenie w sali albo apel, to musielibyśmy wytrzymać w tym gorącu. To zawsze było bardzo nieprzyjemne – opowiedział nam Mikołaj Fokczyński, uczeń ósmej klasy Szkoły Podstawowej nr 9 w Olsztynie.

I dodał: - Oczywiście musieliśmy mieć maseczki, a na wejściu do szkoły odkażali nam ręce.

Podobne rozwiązanie zastosowano w Szkole Podstawowej nr 34, gdzie dzieci umawiane były na konkretną godzinę i wraz z jednym rodzicem mogły odebrać świadectwo w drzwiach wejściowych szkoły.

W Liceum Ogólnokształcącym nr 5 postawiono na jeszcze inne, sprytne rozwiązanie. Ze względu na liczebność uczniów, zakończenie odbędzie się w różnych miejscach szkoły, np. na korytarzu, na sali gimnastycznej czy na auli. Każda z klas przywita wakacje we własnym gronie, o wyznaczonej godzinie.

W olsztyńskim „chemiku” zakończenie natomiast odbędzie się tradycyjnie, w wyznaczonych salach lekcyjnych.