Dziś jest: 30.04.2024
Imieniny: Donaty, Mariana, Tamary
Data dodania: 2020-04-10 15:17

Krzysztof Szczepanik

''To nie jest TVN. To jest prawdziwe życie''. Co naprawdę zdarzyło się podczas interwencji wobec 22-latki w Olsztynie?

''To nie jest TVN. To jest prawdziwe życie''. Co naprawdę zdarzyło się podczas interwencji wobec 22-latki w Olsztynie?
Jeden z momentów interwencji, który został nagrany i upubliczniony w sieci
Fot. Screen z nagrania, archiwum prywatne

W serwisie YouTube wielką popularnością cieszy się filmik ukazujący okoliczności interwencji policyjnej, jak i samą interwencję wobec dziewczyny niechcącej się wylegitymować. Teoretycznie sytuacja banalna: policja używa siły wobec krnąbrnego obywatela. Tyle, że towarzyszy temu tyle wzajemnej nienawiści, agresji (nie tylko słownej), że warto całą sprawę przybliżyć naszym Czytelnikom.

reklama

O stanowisku policji w tej kwestii informujemy poniżej cytując oświadczenie oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Nie odmawiając jednak prawa policji do kontroli dziwi kilka okoliczności. Jak wynika z tego filmiku policjant (imię i nazwisko znane redakcji) pozwolił sobie na kilka chyba nazbyt swobodnych określeń. Padają tam między innymi takie słowa jak:

Masz szczęście, że nie jesteś facetem, bo już byś nie była taka ładna

Policjanta się nie dotyka, bo można sobie złamać kręgosłup

(czy to aby nie wyczerpuje znamion groźby karalnej? – red.).

Ponadto w filmie pada również stygmatyzujące stwierdzenie, że jeśli kontrolowana osoba mieszka na ulicy Katowickiej „to wszystko jest zrozumiałe”. Już absolutnie jako żart należy potraktować sugestię policjanta, iż:

To nie jest internet, to nie jest TVN. To jest prawdziwe życie

Bo akurat ostatnio w tak zwanych serialach policyjnych (a przynajmniej tych z największą oglądalnością) specjalizuje się zupełnie inna stacja. Widać interweniujący funkcjonariusz mimo wszystko bardziej gustuje w złotych słowach pani Justyny Pochanke niźli w tym co (i jak!) mówi Dorota Gawryluk.

By jednak być w zgodzie z zasadą wysłuchania obydwu stron zwróciliśmy się o opinię do uczestników zajścia. Legitymowana 22-letnia kobieta potwierdziła sam fakt zajścia odmówiła jednak bliższych komentarzy.

Oświadczenie policyjne zamieszczamy poniżej:

W związku z licznymi komentarzami – szczególnie w przestrzeni internetowej - oraz informacjami, jakie zostały przesłane m.in. do Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie, a które dotyczyły interwencji policjantów tej jednostki podjętej w dniu 7 kwietnia 2020 roku w Olsztynie przy ul. Sikorskiego, za stosowne uznaliśmy publiczne odniesienie się do tej sprawy.

OŚWIADCZENIE

W związku z licznymi komentarzami – szczególnie w przestrzeni internetowej - oraz informacjami, jakie zostały przesłane m.in. do Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie, a które dotyczyły interwencji policjantów tej jednostki podjętej w dniu 7 kwietnia 2020 roku w Olsztynie przy ul. Sikorskiego, za stosowne uznaliśmy publiczne odniesienie się do tej sprawy. Wynika to m.in. z faktu, że fragment tej interwencji został nagrany przez jej uczestniczkę, a film został następnie opublikowany w Internecie. Nagranie zawierające jedynie subiektywnie wybrany przez autorkę fragment interwencji, wywołało liczne komentarze osób, które ta sprawa zainteresowała. Komentarze te, często nienadające się do cytowania ze względu na wulgarny charakter oraz treści obraźliwe w stosunku do policjantów oraz Policji w ogóle, powstały w oparciu o niepełny obraz przebiegu interwencji, jej uczestników i sposobu zakończenia.


Dlatego, aby uniknąć dodatkowych wątpliwości i niesprawiedliwych ocen wystawianych policjantom przez osoby, które swoją wiedzę na ten temat opierają jedynie na subiektywnie wybranym i opublikowanym fragmencie nagrania, poniżej przedstawiamy opis tej interwencji.


We wtorek (07.04.2020) policyjny patrol pieszy wykonywał na ul. Sikorskiego czynności związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Policjanci zauważyli i podjęli interwencję wobec 22-letniej kobiety, która w ocenie policjantów swoim zachowaniem naruszyła ograniczenia dotyczące przemieszczania się. Funkcjonariusze podeszli do 22-latki, wylegitymowali się i po podaniu podstawy prawnej interwencji poprosili ją o okazanie dokumentu tożsamości. Już od samego początku interwencji 22-latka była arogancka wobec policjantów i nie chciała wykonać ich poleceń. Nie chciała okazać dokumentu tożsamości, twierdząc jednoznacznie, że nie posiada go przy sobie. Policjanci poinformowali ją, jakie konsekwencje mogą wiązać się z takim zachowaniem, jednak to nie poskutkowało, więc na miejsce został skierowany patrol zmotoryzowany, by w razie konieczności kobieta mogła zostać przewieziona do komendy.


Po przyjeździe radiowozu na miejsce, kobieta w dalszym ciągu nie chciała okazać dokumentu tożsamości, który w ocenie policjantów posiadała przy sobie. Pomimo wielokrotnych wezwań do zachowania zgodnego z prawem 22-latka nie reagowała na polecenia policjanta. Gdy policjant poinformował ją, że dokona kontroli bagażu (plecaka) należącego do 22-latki, m.in. po to aby sprawdzić czy są tam jej dokumenty, został chwycony przez nią za nadgarstek. Kobieta próbowała wyrwać plecak z rąk policjanta, by uniemożliwić mu zajrzenie do środka. Wówczas policjanci nabrali uzasadnionego podejrzenia, że kobieta może posiadać w plecaku przedmioty, które usiłuje ukryć przed nimi.


Policjant ponownie wezwał ją do zachowania zgodnego z prawem i ostrzegł o możliwości użycia wobec niej środków przymusu bezpośredniego. Gdy to nie poskutkowało, policjant używając w sposób adekwatny do okoliczności siły fizycznej obezwładnił 22-latkę i przeprowadził kontrolę jej rzeczy. Jak się okazało w plecaku znajdował się portfel z dowodem osobistym kobiety, a ponadto woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego. Badanie narkotestem potwierdziło, że była to marihuana, której posiadanie jest zabronione. Kobieta została zatrzymana, przewieziona do KMP w Olsztynie i osadzona w policyjnym areszcie. Dopiero wówczas 22-latka się uspokoiła. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 22-latka jest zawodniczką sztuk walki i była w drodze na trening. Zgodnie z obowiązującymi przepisami powinna się powstrzymać od takich form aktywności na czas epidemii.

Nagranie fragmentu interwencji, które zostało opublikowane w Internecie i rozpowszechnione za pośrednictwem m.in. portali społecznościowych, nie obrazuje wszystkich okoliczności tej interwencji. Fragmenty rozmowy policjanta z kobietą są wyrwane z kontekstu i nadinterpretowane przez komentujących. Wypowiedzi policjanta wynikają ze wszystkich okoliczności w jakich doszło do interwencji, takich jak jej miejsce, czas i uczestnicy. A tego opublikowane nagranie nie zawiera.

Przypominamy, że policjant może użyć siły fizycznej w postaci chwytów obezwładniających w przypadku stawiana biernego lub czynnego oporu przez osobę, wobec której interweniuje. Należy również pamiętać o tym, że na obywatelu spoczywa ustawowy obowiązek okazania interweniującym funkcjonariuszom dokumentu potwierdzającego tożsamość.

Wszystkie okoliczności tej interwencji zostaną dokładnie zbadane. Komendant Miejski Policji w Olsztynie przesłane w tej sprawie materiały potraktował jako skargę na czynności policjanta i w trybie czynności zgodnych z kodeksem postępowania administracyjnego, okoliczności interwencji policjanta zostaną wyjaśnione i sprawdzone zostanie to, czy nie doszło do naruszenia przepisów i procedur w tym zakresie.

Jednocześnie informujemy, że publikowanie filmów z interwencji Policji może rodzić odpowiedzialność z tytułu naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych.

W tym przypadku 22-latka nie poinformowała policjantów o celu przetwarzania tych danych (art. 13 RODO). Stanowisko w tym zakresie podzielił Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku C-345-17 z dnia 14 lutego 2019 roku, który w treści zawarł wskazanie, że "przetwarzaniem danych osobowych jest także nagrywanie policjantów podczas wykonywania przez nich czynności służbowych (przyjmowania zeznań) oraz późniejsze opublikowanie nagrania w Internecie — bo zarejestrowany przez kamerę obraz i dźwięk pozwala ustalić tożsamość tych osób, przez co stanowi on dane osobowe".

Informujemy również, że osoby, które w swoich komentarzach zawierają groźby karalne wobec innych osób, bądź będą nakłaniały do popełnienia przestępstwa, muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną takiego zachowania.

Oficer Prasowy KMP w Olsztynie
podkom. Rafał Prokopczyk

Krzysztof Szczepanik

Komentarze (211)

Dodaj swój komentarz

  • Space_Boy 2020-04-10 19:34:18 185.240.*.*
    Samowola milicji i łamanie podstawowych praw obywatelskich przez rząd niedługo doprowadzi do tego, że się naród zmobilizuje i zrobi to co powinien zrobić już dawno temu, rozgoni towarzystwo i nie będzie już wtedy mowy o wyborach ani o kwarantannie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 3
  • PAŁATOPAŁA 2020-04-10 19:30:17 80.212.*.*
    ZAWSZE I WSZĘDZIE!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 3
  • Komuna 2020-04-10 19:26:36 188.147.*.*
    Zboczeńcowi się na macanie zebrało,prosiła żeby zostawił ..widać żonę bije to i kobiety z ulicy tez musi ..zaraz rzecznik wyjdzie ze to ona nie policjant ,komuna
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 2
  • hmm 2020-04-10 19:24:30 77.111.*.*
    I dobrze, bagietę nie można łapać za cokolwiek, trudno wyjąć dowód i okazać ? Co do tego że ma 22 lata, to już stara krowa a nie młodociana, ludzie ogarnijcie się, trzeba siedzieć na dupsku to się siedzi a nie jeździ jak głąb.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 7
  • 00000 2020-04-10 19:23:38 83.144.*.*
    Co to znaczy ocenie policjantów złamała przepisy albo w ocenie policjantów posiadała przy sobie dowód tożsamości? W mojej oconie pieprzysz głupoty. I w mojej ocenie "nie daleko spadły jabłka od jabłoni". Proszę przyznać sobie i podwładnym w ramach nagrody za wzorową interwencję po worku 13,5 kg. karmy "CHAPPI".
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 1
  • Zastanawiające 2020-04-10 19:13:52 88.156.*.*
    Pan miał kontakt z 40 osobami, czyli moze buc juz zarażony i zarażać wiec dlaczego dotyka drugiej osoby - dziewczyny. Pomijając to zdarzenie czy to zgodne z zasadami sanepidu by parole policyjne dotykały innych ludzi, ich rzeczy. Czy to zgodne z zasadami sanepidu by legitymować kilkadziesiąt osob i byc w ten sposób wektorem potencjalnego zarażenie. Nie jest to bezpieczne ani dla policjantów, ani dla obywateli. Kolejne dlaczego policje zmusza się by patrolowala w takiej sytuacji ulice. Rząd i sanepid naraża takich funkcjonariuszy na zarażenie siebie i innych. A może ten wirus to lipa. Skoro nie choruja, a chodzi jedynie o kontrole obywateli. Najpierw bezprawne pozbawienie prawa wychodzenia swobodnie z domu teraz terror przy pomocy policji , jak już wyjdziesz
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 2
  • Obywatel 2020-04-10 19:06:50 88.156.*.*
    Dziwne to państwo gdzie policja nagabuje młode dziewczyny które idą same! po ulicy ale jak kaczor ze switą w kilkanaście osób składa kwiatki to już jest okej i wirus nie grozi. Policjantowi to się chyba pomylily czasy on jest od ochrony obywateli a nie rzucania ich na glebę, ciśnienia noga i durnych komenatrzy. Wychowawca się z Bożej łaski znalazł :/
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 3
  • kkk 2020-04-10 18:58:53 5.173.*.*
    Odnośnie oświadczenia. Pani poszkodowana, ingerencji w wybrany materiał nie miała możliwości zrobić ponieważ cała sytuacją była relacjonowana na żywo za pośrednictwem FB. Film był po chwili dostępny przez okres gdy Pani poszkodowana przebywała nadal przypuszczam na komendzie. Jak widać w internecie nic nie ginie i najzwyczajniej w świecie ktoś udostępnił dalej w internecie. A proba oczernienia poszkodowanej w tym ze smiesznym oswiadczeniu po fakcie i smiesznych przeprosinach Pan Piotra S. gdy zorientowal sie ze poszlo w swiat... na szczescie sprawa bedzie miala swoj final w sadzie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 3
  • Bomm 2020-04-10 18:58:52 188.147.*.*
    Bo połamie Ci rękę, masz szczęście że nie jesteś facetem.Co to za odzywki do młodocianej komendant powinien być bardzo dumy ,dobrze że ten chociaż nikogo nie zabił .Policji chyba trzeba wytłumaczyć że oni są dla nas a nie po to by nas straszyć.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 1
  • Sssss 2020-04-10 18:51:30 188.147.*.*
    Widać jak są wyszkoleni policjanci, mafia której płacimy z naszych pieniędzy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 2
  • policjant 2020-04-10 18:50:10 89.67.*.*
    Silni wobec słabych, słabi wobec silnych.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 2
  • mccmc 2020-04-10 18:47:08 83.5.*.*
    A Panowie policjanci nie mieli kamerek na mundurach?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 2
  • Kondzi 2020-04-10 18:40:14 82.13.*.*
    Jak dla mnie ten caly artykul jest smieszny. Proste ze gazeta wspolpracuje z panstwem i bedzie pisala to co ma narzucone a nie to co powinna, gdyby gosc nie byl winny nie bylo by tego artykulu. Wyobrazcie Sobie ze ktos w mundurze traktuje tak wasza mame, ciocie, siostre badz innego czlonka rodziny zanim w ogole napiszecie ze postepil slusznie lub zgodnie z prawem. Slowa ktore byly uzywane w trakcie zatrzymania nie mialy nic innego na celu jak udowodnienie ze dla panstwa jestesmy tylko produktem i mozna zostac ponizonym jezeli nie bedzie sie wykonywac zalecen kogos kto jest nie kompetentny. Jezeli komus to wyglada i brzmi jak reakcja funkcjonariusza wobec obywatela po probie uspokojenia ma wate zamiast mozgu. Nie pozdrawiam Autora tego artykulu i szczerze mowiac mozna smialo powiedziec ze dolozyl swoja cegielke aby uprzykrzyc komus zycie. 5
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 1
  • nie dla kulsonów 2020-04-10 18:26:58 95.160.*.*
    Kaczyński ze swoja świtą idą na rocznice katastrofy smoleńskiej, zero rękwiczek, zero masek, zero odstępów a policja ma to gdzieś!!! Kulsony potrafią tylko łapać biegaczy, rowerzystów, zamykać lasy itd. Ludzie nie dajcie się, nie przyjmujcie żadnych mandatów!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 1
  • Jotwu 2020-04-10 18:23:03 46.169.*.*
    sprawa dzisiaj tj 10.04.2020 została zgłoszona do prokuratury za groźby karalne pozbawienia zdrowia i spowodowania uszczerbku na zdrowiu ze strony rzekomego policjanta Piotra Szmita , oby każdy kto podczas ten sytuacji złamał prawo poniósł konsekwencje, zarówno za groźby jak i za posiadanie itd etc.. pozdrawiam
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 0
  • Robert 2020-04-10 18:19:48 83.7.*.*
    Jak w każdym głupim tłumaczeniu policji tutaj także zupełnie przypadkowo znalazł się "susz roślinny". Nie ma usprawiedliwienia dla zachowania tego "policjanta". Nadgorliwość, agresywność i na dodatek złe wychowanie. I tak oto policja znowu stała się milicją, obiektem pogardy całego społeczeństwa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 1
  • xcxc 2020-04-10 18:14:20 83.7.*.*
    Przypominam, że nie mamy stanu wyjątkowego i wszelkie ograniczenia w związku z koronawirusem to tylko zalecenia. Nie ma żadnych przepisów ani żadnej podstawy prawnej upoważniającej do wymierzania kar za ich "nieprzestrzeganie".
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 2
  • ssdg 2020-04-10 18:00:59 79.184.*.*
    ludzie oceniacie a zajscia nie widzieliście od początku nie ma co oceniać ja bym chciał zobaczyć całe zajście z kamery monitoringu a nie wy tu już o nkwd zomo i innych wam os się pomieszało nie ma co gadać jak nie macie pojęcia co i jak jezeli jest tu jakaś osoba co widziała od początku do końca to naocznie to proszę dodać komentarz do mojego komentarza
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 4
  • ssdg 2020-04-10 18:00:59 79.184.*.*
    ludzie oceniacie a zajscia nie widzieliście od początku nie ma co oceniać ja bym chciał zobaczyć całe zajście z kamery monitoringu a nie wy tu już o nkwd zomo i innych wam os się pomieszało nie ma co gadać jak nie macie pojęcia co i jak jezeli jest tu jakaś osoba co widziała od początku do końca to naocznie to proszę dodać komentarz do mojego komentarza
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 2
  • Maaario 2020-04-10 17:44:35 5.172.*.*
    A ten milicyjny pismak to przypadkiem nie grozi obywatelom? Będą niedługo bruki szlifować nie będzie żadnej litości.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0

www.autoczescionline24.pl