Stomil Olsztyn spadł z Fortuna I ligi kończąc sezon na 16. miejscu z 35 punktami na koncie. Gdyby miał ich zaledwie trzy więcej, to byłby aż trzy pozycje wyżej i spokojnie szykował się do kolejnego sezonu w I lidze. Kluczowy w tym kontekście był mecz przedostatniej kolejki z Zagłębiem Sosnowiec. Olsztynianie musieli wygrać, a zaledwie bezbramkowo zremisowali. Teraz włodarze klubu muszą przebudować drużynę, aby szybko wrócić na zaplecze PKO BP Ekstraklasy.
Historia pełna wzlotów i upadków
Przypomnijmy, że Stomil Olsztyn to nie tylko najważniejszy klub piłkarski województwo warmińsko-mazurskiego, ale także jeden z najważniejszych podmiotów sportowych ogółem. Klub powstał w 1945 roku, a więc już wkrótce będzie obchodził swoje osiemdziesiąte urodziny.
Początki klubu nie były łatwe, bowiem aż przez piętnaście lat występował on zaledwie w klasie okręgowej. Przełom nastąpił w latach 60. XX wieku, kiedy Stomil powoli zaczynał coś znaczyć na sportowej mapie Warmii i Mazur. Najlepsze lata miały jednak dopiero nadejść. Klub po raz pierwszy zameldował się na drugim stopniu rozgrywek w 1973 roku. Spędził tam jednak zaledwie dwa sezony i na kilkanaście lat spadł do III ligi. Co ciekawe, w tym okresie ani razu nie spadł nawet o ligę niżej, a był solidnym ligowym średniakiem.
Kolejne przebudzenie nastąpiło w sezonie 1987/88. Stomil wygrał wtedy III-ligowe rozgrywki i ponownie awansował do drugiej ligi. Spędził tam jednak tylko jeden sezon, by na dwa lata wrócić na trzeci poziom rozgrywek. Kolejny awans miał już miejsce na stałe i był początkiem złotych lat klubu. Olsztynianie w sezonie 1990/91 awansowali do II ligi, by trzy lata później zameldować się w I lidze (obecnej Ekstraklasie, najwyższy poziom rozgrywek). I choć Stomil nigdy nie walczył w niej o najwyższe cele, to przetrwał tam aż osiem sezonów. W tym czasie dwukrotnie dotarł także do ¼ finału Pucharu Polski, co jest największym sukcesem klubu w tych rozgrywkach.
Po złotych latach nastały jednak ciężkie czasy. Stomil wylądował na trzecim i czwartym szczeblu rozgrywek, skąd nie mógł się wydostać aż do sezonu 2012/13. Właśnie od wtedy ponownie zaczął występować na zapleczu Ekstraklasy, co czynił nieprzerwanie aż do zakończonego niedawno sezonu 2021/22.
Co czeka Stomil Olsztyn w II lidze?
Dla kibiców Stomilu spadek jest niemiłym zaskoczeniem, choć nie do końca niespodziewanym. Pomimo przejęcia klubu przez Michała Brańskiego, współwłaściciela Wirtualnej Polski, klub także w sezonie 2020/21 walczył o utrzymanie, które udało mu się ostatecznie wywalczyć. Rok później olsztynianie nie dali rady, a poza wskazanym wyżej meczem z Zagłębiem Sosnowiec powodów było co najmniej kilka. Wielu ekspertów zauważa, że coroczna gra na zapleczu Ekstraklasy była dla klubu zbyt wysokim poziomem. „Duma Warmii” od lat boryka się bowiem z problemami finansowymi i infrastrukturalnymi, a piłkarze często grali za obietnice wypłaty. W medialnych komentarzach często pojawia się także żal do miasta, które nie wspierało swojego najbardziej znanego sportowego klubu tak jak powinno, tylko zostawiło go zupełnie poza swoimi „mackami”.
Stomil w sezonie 2022/23 powinien być jednym z faworytów w II lidze, ale boisko może szybko zweryfikować plany właścicieli. Na trzecim centralnym szczeblu rozgrywek Olsztynianie będą bowiem rywalizowali z wieloma uznanymi klubami. Apetyt na awans mają bowiem choćby Motor Lublin czy Garbarnia Kraków, a niezwykle wymagającymi rywalami mogą okazać się rezerwy ekstraklasowych klubów – Lecha Poznań, Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin, które dysponują świetnie wyszkoloną młodzieżą. Na szczebel centralny po latach posuchy wraca także Polonia Warszawa, która w dłuższej perspektywie z pewnością celuje wyżej niż w II ligę.
Emocji nie powinno więc zabraknąć, zwłaszcza że oferta bukmacherów na II ligę jest tylko nieco mniej rozbudowana niż na I-ligowe rozgrywki. Kibice mogą sobie więc umilić oglądanie meczów na żywo, zwłaszcza że większość firm oferuje już aplikacje mobilne. Ważne jednak by robić to z głową, bowiem zakłady to zawsze ryzyko utraty pieniędzy. W poszukiwaniu najlepszych typów może pomóc strona Probukmacher, która zajmuje się analizą ofert firm bukmacherskich.
Podsumowując, awans Stomilu po roku obecności na trzecim poziomie rozgrywkowym nie jest niczym pewnym, ale emocji będzie co nie miara. Gwarantują je znane zespoły, chętne awansować wyżej.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet organizowane przez firmy znajdujące się na stronie https://www.probukmacher.pl/ posiadają odpowiednie zezwolenie Ministerstwa Finansów na działanie na terenie Polski.
Zakaz wstępu na stronę internetową i udział w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia.
Komentarze (5)