Dziś jest: 10.05.2024
Imieniny: Antoniny, Izydora
Data dodania: 2014-05-18 15:55
Ostatnia aktualizacja 2014-09-22 14:29

Redakcja

Stomil głęboko w strefie spadkowej

Stomil głęboko w strefie spadkowej
Fot. Łukasz Kozłowski / olsztyn.com.pl

To był mecz z tych za ''sześć punktów''. Niestety, Stomil nie może wygrać spotkania od pięciu kolejek. ''Mamy problem z wymianą kilku podań'' - powiedział na konferencji prasowej trener Stomilu Adam Łopatko. Tym razem olsztynianie podzielili się punktami z Sandencją Nowy Sącz. Zobacz naszą obszerną fotorelację ze spotkania.

reklama
Początek meczu mógł zwiastować dobry wynik. To olsztynianie byli częściej przy piłce i stworzyli w ciągu pierwszego kwadransa trzy doskonałe okazje do zdobycia bramki. Niestety, strzał głową Piotra Darmochwała, czy też Michała Trzeciakiewicza mijały bramkę Marka Kozioła. "Jak nie wjedziemy z piłką do bramki to nie zdobędziemy gola" - mówił po spotkaniu trener olsztynian. Gdzie leży problem? W mentalności zawodników, a może po prostu brak im techniki? "Nie mogę mieć zastrzeżeń do zaangażowania i woli walki chłopaków, chociaż niektórzy kibice myślą inaczej" - powiedział nam szkoleniowiec Stomilu. Jedną z najlepszych okazji do zdobycia bramki mieli gospodarze w ostatniej minucie pierwszej części gry, kiedy to piłka po strzale Pawła Łukasika z 17 metrów uderzyła w spojonie słupka z poprzeczką. Olsztynianie reklamowali decyzję sędziego, który nie zadecydował, że piłka całym obwodem przekroczyła linię bramką. Powtórki telewizyjne również nie dały jednoznacznej odpowiedzi.

Dwanaście minut po wznowieniu gry goście objęli prowadzenie. Złe ustawienie olsztyńskiej obrony wykorzystał Adrian Frańczak i z bliska wpakował piłkę do siatki Piotra Skiby. Jeden punkt udało się uratować dopiero na sześć minut przed końcem spotkania. Silnym strzałem z lewej strony pola karnego popisał się Marcin Warcholak.

Do końca sezonu pozostały jeszcze tylko cztery spotkania. Najbliższe z nich olsztynianie rozegrają w Brzesku z miejscowym Okocimskim, który ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie się w I lidze. Mecz zaplanowano na 21 maja (godz. 17). Olsztynianie, po remisie z Sandencją, zajmują obecnie przedostatnią pozycję z dorobkiem 31 punktów.

Stomil Olsztyn - Sandencja Nowy Sącz 1:1 (0:0)

0:1 - Adrian Frańczak 57'
1:1 - Marcin Warcholak 84'

Stomil Olsztyn: Skiba - Bucholc, Czarnecki, Szymonowicz, Warcholak, Lech, Trzeciakiewicz (46' Bzdęga), Głowacki (81' Koprucki), Darmochwał, Jegliński, Łukasik (71' Katō)

Sandecja Nowy Sącz: Kozioł - Makuch, Bartków, Słaby, Frańczak, Bębenek (87' Górski), Szczepański (90' Kalisz), Náther, Kononowicz (65' Urban), Grzeszczyk, Traoré

Żółte kartki: Lech, Łukasik (Stomil); Słaby, Makuch (Sandencja)

Sędziował:
Paweł Dreschel (Gdańsk)

Widzów: 1000

Wypowiedzi pomeczowe:

Adam Łopatko, trener Stomilu: "Wiedzieliśmy, że grając na dwóch napastników ta przewaga będzie po stronie Sandecji. Chcieliśmy się postarać o bramki grając z kontry. Nie wiem ile było strzałów, ale było ich sporo. Kilka kontrowersyjnych sytuacji było. Chodzi mi o strzał Łukasika i o faul na Darmochwale. Pętle na szyi mam coraz bardziej zaciągniętą. Mamy problem z wymianą kilku piłek i tak będzie to końca ligi. Cały czas zawodzi skuteczność. Nie mogę mieć zastrzeżeń do zaangażowania i woli walki chłopaków, chociaż niektórzy kibice myślą inaczej. Tutaj każdy robi z nich co może. Remis nic nam nie daje. Zostały cztery mecze, z których trzy trzeba wygrać. Wierzę, że my się w tej lidze utrzymamy, dla tych najwierniejszych kibiców i dla siebie. Większość jest z tego klubu. Ja sam najwięcej zawdzięczam Stomilowi. Jestem tutaj w klubie już sześć lat".

Ryszard Kuźma, szkoleniowiec Sandencji: "Trzeba się cieszyć z tego jednego punktu. Było widać na boisku, że jeden zespół jest pod ścianą, natomiast drugi ma lepszą sytuację. Graliśmy spokojniej i staraliśmy się konrolować grę. Dosyć długo utrzymywaliśmy się przy piłce, aby móc w każdej chwili decydować o grze. Momentami mecz mógł być usypiający, ale sens tego, co mieliśmy tutaj zrobić był zachowany. Po zdobyciu bramki wydawało mi się, że dowieziemy ten wynik do końca, ale ogromną derterminacja gospodarzy spowodowała, że jednak mamy remis. Myślę, że gospodarzom ten punkt pomoże w utrzymaniu."

Źródło: własne

Tagi: Stomil

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl