Dziś jest: 03.05.2024
Imieniny: Antoniny, Marii
Data dodania: 2023-11-17 10:15

Redakcja

Skuteczny sposób na twardą wodę w bloku

Skuteczny sposób na twardą wodę w bloku
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Materiał Partnera

Wysoka twardość wody wodociągowej jest dość częstym problemem w rejonie Warmii i Mazur.

reklama

O tym, jakie są skutki jej użytkowania w budownictwie wielorodzinnym, oraz jakie są skuteczne sposoby obniżenia twardości wody, rozmawiamy z technologiem firmy Inżynieria wody z Olsztyna, której główna działalność to uzdatnianie wody.

Dlaczego twarda woda to aż taki duży kłopot?

- Woda o podwyższonej twardości stanowi głównie kłopot użytkowy. Każdy z nas miał okazję widzieć efekt oddziaływania twardej wody w postaci twardych, trudnych do usunięcia osadów w czajniku. Jest to tzw. kamień kotłowy powstający w wyniku termicznego rozkładu węglanów wapnia i magnezu wytrącających się z wody. Woda o większej twardości ogólnej zawiera tych związków więcej, co przekłada się na więcej kamienia kotłowego w czajniku. Jednak to nie jest jedyny problem.

Twarda woda jest odpowiedzialna również za osady na armaturze łazienkowej i kuchennej, kabinach prysznicowych i wannach, płytkach ściennych oraz sanitariatach i zlewach. Kamień kotłowy obrasta wszystkie elementy ogrzewające wodę w tym grzałkę pralki lub ekspresu do kawy mocno skracając ich żywotność oraz zmniejszając skuteczność działania.

Dodatkowo twarda woda wysusza skórę po kąpieli, oraz powoduje, że włosy stają się szorstkie i łamliwe, a tkaniny po praniu są sztywniejsze i szybciej się niszczą.

A jakie problemy twarda woda stwarza poza mieszkaniami w bloku?

- Niestety kosztowne. Cała instalacja wodociągowa, czyli wody zimnej, wody ciepłej oraz wody cyrkulacyjnej mając kontakt z twardą wodą, ulega jej oddziaływaniu. Poza odkładaniem się osadów wewnątrz rur, co zmniejsza ich prześwit, kamień kotłowy odkłada się wewnątrz wymiennika ciepłej wody użytkowej, wodomierzach, pompach cyrkulacyjnych oraz układach pompowych podnoszących ciśnienie. Wpływa to negatywnie na żywotność tych urządzeń, których naprawa lub wymiana na nowe nie jest tania, a koszty te pokrywają wszyscy mieszkańcy bloku. Ponadto kamień kotłowy zwiększa koszty ogrzewania ciepłej wody, ponieważ obniża sprawność tego procesu – do ogrzania tej samej ilości wody zarośnięty kamieniem kotłowym wymiennik potrzebuje więcej energii cieplnej, za która ponownie płacą wszyscy mieszkańcy.

Filtry narurowe przed i po wymianie wkładów

Czy wysoka twardość wody to jedyny problem wody wodociągowej?

- Niestety niejedyny. Praktyka pokazuje, że dość często woda w kranie odbiorców posiada zanieczyszczenia mechaniczne typu rdza, cząstki uszczelnień, drobinki piasku, pomimo faktu, że z ujęcia wody odpływa do wodociągu jako krystalicznie czysta. To wtórne zanieczyszczenie wynika z niskiego stanu technicznego instalacji wodociągowej budynku luj jakiegoś odcinka lokalnej sieci wodociągowej, które nierzadko mają kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat. Jednak trzeba w tym miejscy wyraźnie podkreślić, że obecna wiedza techniczna nie zna rozwiązań, które przez cały okres eksploatacji rurociągów sieci wodociągowej lub instalacji w budynku utrzymają ich stan na poziomie idealnym. Jest to po prostu niemożliwe.

Czy jest sposób na zatrzymanie tych zanieczyszczeń nierozpuszczalnych w wodzie?

- Oczywiście, w dodatku tani i bardzo skuteczny. Rozwiązaniem jest montaż za wodomierzem głównym tzw. filtra narurowego, który bardzo skutecznie zatrzymuje wszystkie zanieczyszczenia stałe. Obecnie na rynku występuje bogata oferta tego typu filtrów do wody w tym filtry na wymienne wkłady, z płukaniem półautomatycznym, oraz całkowicie automatyczne. Oczywiście trzeba tylko zwrócić uwagę na odpowiednią wielkość przepływu, aby filtr nie był za mały na dany budynek.

Wróćmy do osadów z twardej wody. Wiec jak rozwiązać ich problem w bloku wielorodzinnym?

- Sprawdzony sposób na pozbycie się osadów z twardej wody to obniżenie jej twardości na zmiękczaczu wody, który wykorzystuje proces wymiany jonowej. Jest to proces bardzo dobrze poznany, skuteczny oraz bezpieczny, przez co jest powszechnie stosowany na całym świecie. Zmiękczacz wody ze złożem jonowymiennym zastępuje jony odpowiedzialne za wytrącanie się osadów jonami sodu, które już tak uciążliwe nie są.

Zmiękczacz wody jest popularny w domkach jednorodzinnych. W blokach chyba już tak popularny nie jest?

- Faktycznie nie jest popularny z kilku przyczyn. Po pierwsze nie ma technologicznej możliwości, aby zmiękczacz obniżył twardość wody ciepłej. Ponieważ obecnie standardem jest ogrzewanie ciepłej wody użytkowej poza lokalem mieszkalnym i doprowadzenie jej do mieszkania oddzielnymi pionami, zmiękczanie tylko zimnej wody w mieszkaniu jest nieuzasadnione ze względu na połowiczny efekt.

Po drugie, konieczne jest wygospodarowanie miejsca pod zmiękczacz w okolicy kanalizacji, ponieważ okresowo urządzenie odprowadza popłuczyny po regeneracji. W mieszkaniach znalezienie takiej lokalizacji to niemały problem.

Jeśli do powyższego dołożymy sytuację doprowadzenia wody do kuchni i łazienki oddzielnymi pionami, to w takim mieszkaniu zmiękczanie wody przy wykorzystaniu zmiękczaczy jest pozbawione uzasadnienia ekonomicznego.

Jeżeli nie w mieszkaniu, to gdzie ten zmiękczacz zamontować?

- W pomieszczeniu technicznym budynku, za wodomierzem głównym, ale przed rozdzieleniem instalacji wody zimnej do jej ogrzewania. Tak umieszczony centralny zmiękczacz wody będzie obniżał jej twardość w całym budynku, chroniąc instalacje wody zimnej, ciepłej i cyrkulacyjnej, a także wszelkie urządzenia zamontowane na tych instalacjach w tym wymiennik wody ciepłej, pompy obiegowe, wodomierze itd. Oczywiście centralny zmiękczacz wody chroni również całe wyposażenie wszystkich mieszkań, czyli armatury zlewowe, kabiny prysznicowe, pralki itd. przed tworzącymi się osadami.

Czy centralny zmiękczacz wody w bloku to duży koszt?

- Ze względu na większą wydajność urządzenia, koszt całkowity jest większy, jeśli go porównujemy do zmiękczaczy montowanych w budownictwie jednorodzinnym. Jednak w przypadku budownictwa jednorodzinnego większa ilość mieszkań w bloku powoduje, że koszt związany z montażem i eksploatacją zmiękczacza rozkładając się na poszczególne lokale mieszkalne, powoduje, że koszt jednostkowy przypadający na jedno mieszkanie jest wyjątkowo niski. Niższy nawet niż dla budynku jednorodzinnego. Taki efekt uzyskujemy, ponieważ zwiększenie wielkość zmiękczacza nie przekłada się proporcjonalnie do wzrostu jego kosztów. Inaczej mówiąc, im więcej mieszkań w danym bloku mieszkalnym obsługuje centralny zmiękczacz wody, tym mniejszy jest koszt jednostkowy przypadający na pojedyncze mieszkanie.

Proszę o jakieś przykładowe koszty montażu centralnego zmiękczacza w bloku.

- Dla lepszego zilustrowania tematu porównajmy te koszty ze zmiękczaczem wody montowanym w budownictwie jednorodzinnym. Wiec zmiękczacz dla domku jednorodzinnego, na popularnym w Polsce serwisie aukcyjnym, można nabyć już w kwocie 1500-2000 zł. Jednak będzie to produkt zbudowany na azjatyckich komponentach o wątpliwej jakości i trwałości, często bez dostępu do części serwisowych, co czyni go jednorazówką. Lepszej jakości zmiękczacze wody, których awaryjność jest zdecydowanie mniejsza to już koszt ok. 3000 zł i więcej. Są to ceny bez montażu i materiałów montażowych.

W przypadku centralnego zmiękczacza w bloku jego koszt kształtuje się na poziomie kilkunasty tysięcy złotych, w dla bardzo dużych budynków wielorodzinnych dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Koszt ten zawiera już montaż i wszystkie materiały montażowe. Ten koszt inwestycyjny jest z reguły dzielony na podstawie powierzchni poszczególnych mieszkań, ale na potrzeby tego przykładu przyjmijmy, że wszystkie mieszkania są identycznej wielkości. Wiec dla przykładowego budynku wielorodzinnego zawierającego 100 mieszkań koszt montażu zmiękczacza przypadający na pojedynczy lokal mieszkalny wynosi zaledwie 300-400 zł. W przypadku bloku z 30 mieszkaniami ten sam koszt montażu zmiękczacza wyniesie w okolicy 500-600 zł na jedno mieszkanie.

Warto zaznaczyć, że ze względu na wielkość centralnych zmiękczaczy w bloku, są one budowane z podzespołów dużych wydajności, stosowanych również do uzdatniania wody w szpitalach, hotelach, dużych zakładach produkcyjnych. W związku z tym ich jakość i żywotność jest nieporównywalnie lepsza niż tanich zmiękczaczy dla budownictwa jednorodzinnego.

W tym miejscu należy jeszcze dodać, że w przypadku montażu zmiękczacza wody w bloku obowiązujące obecnie przepisy umożliwiają zastosowanie preferencyjnej stawki VAT wynoszącej 8%. To też ma istotny wpływ na korzystniejszą cenę końcową. Warunek, który należy spełnić, aby skorzystać z takiej stawki VAT, to powierzchnia lokalu mieszkalnego, która musi być mniejsza niż 150 m2. W Polsce zdecydowana większość mieszkań spełnia ten warunek.

Centralny zmiękczacz wody w budynku wielorodzinnym

A jak wyglądają koszty eksploatacyjne zmiękczacza wody w bloku?

- Koszty na etapie eksploatacji centralnego zmiękczacza wody, to głównie koszt zakupu soli tabletkowanej potrzebnej do regeneracji złoża zmiękczającego oraz koszt wody zużywanej jako popłuczyny. Koszt energii elektrycznej na pracę zmiękczacza wody jest pomijalnie mały, ponieważ pobór mocy w tym przypadku jest mniejszy niż 1 wat. Do kosztów eksploatacyjnych trzeba jeszcze doliczyć koszt okresowego, z reguły rocznego serwisu urządzenia, podczas którego głowica sterująca jest czyszczona ze złogów soli i osadów z kamienia. Wiec sumaryczny koszt eksploatacyjny przypadający na pojedyncze mieszkanie - ponownie uproszczając do jednego lokalu mieszkalnego, bo koszty eksploatacyjne są dzielone na podstawie zużycia wody, wynosi raptem 5-15 zł miesięcznie. W tym przypadku większa liczba mieszkań w budynku wielorodzinnym również korzystniej przekłada się na koszt przypadający na pojedyncze mieszkanie.

Czy montaż zmiękczacza w bloku wiąże się z jakimiś utrudnieniami?

- Sam montaż zmiękczacza wody jest w zasadzie niezauważalny, poza krótką przerwą w dostawie wody, która odbywa się z reguły w godzinach, kiedy większość mieszkańców jest poza budynkiem. Jednak pewnym problemem inwestycji, jaką jest montaż zmiękczacza w bloku, jest przekonanie wspólnoty mieszkańców, co z reguły wymaga nakładu czasu. W momencie, gdy już taka zgoda zapadnie, zarządcy nieruchomości sprawnie organizują realizację tego tej inwestycji, bez konieczności angażowania mieszkańców.

Serdecznie zachęcamy do kontaktu z nami, dobieramy filtry do wody w taki sposób, aby oczekiwane efekty były uzyskane przy optymalnych kosztach inwestycyjnych oraz na etapie eksploatacji. W ostatnim czasie mamy zrealizowane dziesiątki inwestycji tego typu na Warmii i Mazurach dla różnej wielkości budynków wielorodzinnych. Stosujemy podzespoły wysokiej jakości, które gwarantują długą żywotność i znikomą awaryjność.

Pytanie na koniec dla przekonania wątpiących – czy zmiękczacz wody pozbawia wodę minerałów?

- To jest powszechnie krążący mit. Zmiękczacz wody ze złożem jonowymiennym nie wyjaławia wody z minerałów. Podczas zmiękczania wody w procesie wymiany jonowej, jony wytwarzające uciążliwe osady i kamień kotłowy, czyli wapń i magnez, zostają podmienione na jony sodu, który jest istotnym składnikiem elektrolitów w organizmie człowieka. Wszystkie inne jony tworzące jej mineralizację, czyli potas, chlorki, fluorki, siarczany, wodorowęglany w wodzie pozostają bez zmian po jej zmiękczeniu.

Bardzo łatwo to sprawdzić poprzez zbadanie ogólnej mineralizacji wody, czyli wskaźnik przewodność elektryczna wody, który jest jednym ze wskaźników stosowanych w laboratoryjnej analizie wody. Wiec przewodność wody przed zmiękczeniem oraz za zmiękczaczem jonowymiennym pozostaje na tym samym poziomie.

Warto w tym miejscu przedstawić stanowisko w zakresie twardości wody, jakie mają instytucje związane ze zdrowiem publicznym. Zacznijmy od Światowej Organizacji Zdrowia, czyli WHO. Więc WHO w temacie twardości ogólnej wody podaje, że wartość tego parametru powyżej 500 mg CaCO3/dm3 może u niektórych konsumentów powodować problem z tolerowaniem jej smaku.

Jednak WHO nie określa minimalnego oraz maksymalnego poziomu twardości ogólnej wody spożywanej przez ludzi w kontekście wpływu na ich zdrowie.

Agencje zajmujące się jakością wody w Stanach Zjednoczonych tj. EPA oraz NSF również nie podają kryteriów dla poziomów twardości wody pitnej, a amerykańskie instytucje są niepobłażliwe jeśli chodzi o zdrowie.

Polski Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego oraz Główny Inspektorat Sanitarny również nie podają wymogów dla górnego i dolnego poziomu twardości wody. Rozporządzenie, które obowiązuję w zakresie jakości wody pitnej, określa twardość ogólną wody na poziomie 60-100 mg CaCO3/dm3, ale z zastrzeżeniem, że nie wymagane jest zwiększenie twardości przez dostawcę jeśli ta wartość jest mniejsza niż 60 mg CaCO3/dm3.

Z drugiej strony twardość ogólna na poziomie 150-200 mg CaCO3/dm3 wykazuje już skutki objawiające się osadami z kamienia kotłowego. Dlatego idealnym rozwiązaniem jest obniżenie twardości wody do tzw. twardości szczątkowej na poziomie 60-100 mg CaCO3/dm3, co umożliwia pozostawienie zalecanej polskim rozporządzeniem minimalnej ilości wapnia i magnezu w wodzie, jednocześnie likwidując problem związany z osadami oraz kamieniem kotłowym. Dokładnie na taką twardość wody po zmiękczeniu reguluje się centralne zmiękczacze wody w blokach mieszkalnych.

Olsztyńskie PWiK podaje, że woda wodociągowa w Olsztynie posiada twardość ogólną na poziomie od 228 do 300 mg CaCO3/dm3. Czy jest to poziom uciążliwy? Na to pytanie już musi odpowiedzieć sobie każdy indywidualnie poprzez obserwację, chociażby czajnika lub armatury w łazience.

Dziękuję za rozmową, a zainteresowanych tematem jakim jest montaż filtrów do wody zapraszam do kontaktu z firmą Inżynieria wody z Olsztyna.

Artykuł sponsorowany

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl