Dziś jest: 20.04.2024
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Data dodania: 2022-01-20 09:06

Redakcja

Siatkówka. Przygoda z Tauron Pucharem Polski zakończona

Siatkówka. Przygoda z Tauron Pucharem Polski zakończona
Fot. Mateusz Lewandowski

Licząca zaledwie dziesięciu zawodników drużyna Indykpolu AZS Olsztyn przegrała starcie 1/16 TAURON Pucharu Polski z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Pomimo braku kadrowych podopieczni Gheorghe Cretu wygrali mecz 3-1 i awansowali do ćwierćfinału krajowego pucharu.

reklama

Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur do starcia z liderem tabeli Plusligi, Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle znowu przystępowała w osłabieniu. W Olsztynie pozostali Jan Firlej, Mateusz Poręba i Taylor Averill. Wrócił natomiast kapitan Robbert Andringa. W ekipie ZAKSY brakowało m.in. Marcina Janusza, Michała Kozłowskiego, Norberta Hubera i Kamila Semeniuka.

Oprócz wygranego trzeciego seta przez siatkarzy Indykpolu AZS, kontrolę nad całym meczem sprawowali zwycięzcy ubiegłorocznej Ligi Mistrzów. W wielu fragmentach meczu Akademicy popełniali błędy i byli nieskuteczni, co tylko napędzało gospodarzy. Tym samym to oni awansowali do ćwierćfinału krajowego czempionatu.

Statystycznie we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła lepiej wyglądali siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Zdobyli więcej asów serwisowych (6:4), o wiele lepiej przyjmowali (58% do 49%) i skuteczniej atakowali (51% do 44%). Do tego dołożyli więcej punktowych bloków (9 do 7). Najlepiej punktującym zawodnikiem w zespole z Olsztyna był TJ Defalco (21 pkt). Po drugiej stronie siatki najwięcej punktował atakujący Łukasz Kaczmarek (22 pkt).

Kolejny mecz Indykpolu AZS Olsztyn już w niedzielę, na wyjeździe z Aluron CMC Wartą Zawiercie - początek spotkania o godz. 14:45.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:20, 25:15, 23:25, 25:18)

ZAKSA: Jacznik, Kaczmarek, Śliwka, Żaliński, Rejno, Smith, Shoji (libero) oraz Kaciszak, Staszewski, Kaciszak

Indykpol AZS: Jankiewicz, Butryn, Janiszewski, DeFalco, Jakubiszak, Siwczyk, Gruszczyński (libero) oraz Andringa, Ciunajtis, Król

MVP: Łukasz Kaczmarek (ZAKSA)

Komentarze (7)

Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.

  • NO 2022-01-21 09:59:44 46.215.*.*
    NIE CHCIAŁO SIĘ TRENOWAĆ, TO ZAWODNICY ZWOLNILI TRENERA RĘKAMI PATOLOGICZNEGO ZARZĄDU LEŚNYCH DZIADKÓW. Ot, taka prawda.
    Przenieś Oceń: 4 0
  • fan z Olsztyna 2022-01-20 22:29:06 5.173.*.*
    Trudno liga jedzie dalej więc trzeba mieć nadzieję na jak najwyższe cele. Nie oszukujmy się ale ZAKSA była nie do przejścia zwłaszcza teraz gdy drużyna ewidentnie jest w dołku. Szkoda tylko że po tak świetnym początku drużyna gaśnie z każdym kolejnym meczem. Wydawało się że nowy trener wprowadził już nowa jakosc ale ciężko cokolwiek więcej powiedzieć jeśli połowa składu wypada z powodu tajemniczej choroby. Jeśli azs awansuje do play off to pewnie z ostatniego premiowanego miejsca i nie ma co liczyć na 6 czy tym bardziej 4, 8 miejsce to realny cel. Niestety. Kolejny sezon do zapomnienia, ile jeszcze takich sezonów będzie? Samym DeFalco nie wygramy który nie wiedzieć czemu jest krytykowany. Gość zdobywa w każdym spotkaniu najwiecej punktów i bez niego zespół leży. PS Droga redakcjo i drogi klubie - TJ DeFalco, nie Defalco. Może szczegół ale jakże istotny. Takie błędy nie przystoją zwłaszcza klubowym mediom.
    Przenieś Oceń: 1 0
  • Mol 2022-01-20 13:12:39 46.215.*.*
    Myślę, że Antek z zatorzanki by tak samo poprowadził "chłopców" jak i ten argentyńczyk, który z pewnością nie zarabia 5000zł. Olsztyński zespół lata temu stał się chłopcami do bicia, do bicia się o utrzymanie. Nowe mercedesy - są. Spora kasa - jest. Mieszkania są. Dwa sezony w Olsztynie jak w Ciechocinku. Odpoczniesz, zarobisz - żyć nie umierać.
    Przenieś Oceń: 7 0
  • Zed 2022-01-20 12:03:52 94.254.*.*
    Bezwartościowy artykuł.
    Przenieś Oceń: 2 0
  • Podgrodzie 2022-01-20 11:37:09 31.0.*.*
    Paralitycy bez ambicji. Oddać walkowerem i nie tłuc kilometrów autokarem.
    Przenieś Oceń: 9 0
  • Olsztyniak 2022-01-20 09:57:59 46.215.*.*
    Prezes jest ewidentnie do zmiany. Od czasu odejścia PZU nie grają o żadne cele. Zawodnicy przychodzą po fajną pensje i nie mają żadnej presji, kontraktują kontuzjowanych, dając im ciepłą przystań i odpoczynek w Olsztynie. Szukają pseudo trenerów po świecie mając takiego Sordyla na miejscu. Jeden wielki wstyd i patologia zarządu.
    Przenieś Oceń: 12 1

www.autoczescionline24.pl