Dziś jest: 28.06.2025
Imieniny: Ireneusza, Leona
Data dodania: 2013-11-22 14:51

Iwona Starczewska

Sejm pozbawił nas 19 mln złotych!

Sejm głosami koalicji rządowej zmienił ustawęo tzw. janosikowym. W wyniku zmian samorząd województwa warmińsko-mazurskiego w przyszłorocznym budżecie będzie miał blisko 20 mln złotych mniej na realizację własnych zadań.

reklama

Koalicja PO-PSL pozbawiła województwo warmińsko-mazurskie 19 mln złotych z budżetu na rzecz pożyczki dla województwa mazowieckiego, o którą wystąpił marszałek Adam Struzik.

- Oczywiście nasze „bardzo bogate” województwo znalazło się w czołówce regionów, które przekazać mają największe sumy dla „biednego” Mazowsza. Pragnę przypomnieć, że to w naszym regionie przypada najniższy dochód na osobę, pracownicy otrzymują najniższe płace i to u nas panuje największe bezrobocie. To wszystko przekłada się na to, że region warmińsko-mazurski jest najbiedniejszy – informuje posłanka PiS Iwona Arent.

Powodem kłopotów finansowych regionu mazowieckiego nie jest jedynie „janosikowe”. Dochody województwa mazowieckiego są wysokie, a problemy finansowe wynikają ze sposobu zarządzania województwem.

- Dlaczego województwo mazowieckie mając problemy finansowe nie zracjonalizuje swoich wydatków, a sięga do kieszeni najuboższych? Firmy transportowe z siedzibą w województwie mazowieckim psują nasze drogi, ale nie płacą u nas podatków. To my nie mamy za co remontować naszych dróg. Do 15 listopada 2013 roku każda jednostka samorządowa w województwie musiała zaplanować budżet i zagospodarować ujęte w nim środki finansowe. Dzisiejsza decyzja rządu całkowicie deorganizuje wcześniejsze założenia i sprawi, że w budżetach zabraknie pieniędzy – dodaje posłanka Arent.

Za zmianą ustawy byli również posłowie PO i PSL z naszego regionu, którzy tym samym nie bronili interesów regionu, z którego się przecież wywodzą.

- Sytuacja, w której biedne województwo staje się jeszcze biedniejsze, by wspomóc bogaty region jest prawdziwie kuriozalna. Powiększa to i tak już drastyczną różnicę pomiędzy sytuacją finansową regionu i ludzi w nim mieszkających określanych mianem „Polski C”, a wysoce uprzywilejowanym, zasobnym, a być może źle zarządzanym Mazowszem – kwituje posłanka Arent.

- Nieodpowiedzialność, tak w skrócie można określić postawę tych posłów, którzy poparli wniosek Polskiego Stronnictwa Ludowego o redukcji tzw. janosikowego. Najzamożniejsze regiony Europy dzielą się z uboższymi swoimi dochodami, bo na tym polega polityka spójności. Pieniądze płyną  z kasy zamożnego do ubogiego regionu, gdzie możliwości zarabiania na inwestycje i rozwój są minimalne lub ich nie ma. Warmia i Mazury stracą około 20  milionów.  Zrównoważony rozwój stał się pustym hasłem, a solidarność regionów została wystawiona na ciężką próbę - komentuje całą sprawę marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, Jacek Protas.


 

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • alex 2013-11-23 09:28:33 77.242.*.*
    Dalej głosujcie na PO i PSL.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • barry 2013-11-23 09:27:15 77.242.*.*
    Popieram pomysł poniżej-niech "biedni warszawiacy" płacą za korzystanie ze swoich daczy w końcu zostawiają nam tylko śmieci,bo zakupy tez robią u siebie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • ketyow 2013-11-22 16:06:39 89.69.*.*
    Niech obstawią bramkami wszystkie wjazdy na teren Warmii i Mazur, a potem każdy z dowodem spoza naszego regionu niech w okresie wakacyjnym płaci za wjazd. Zaśmiecają, niszczą naszą okolicę, zapychają jeziora do tego stopnia, że nie ma miejsca dla miejscowych. To niech chociaż budżet w jakiś sposób na tym skorzysta.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl