Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2011-03-10 11:01

Iwona Starczewska

Podpalał, bo chciał być pierwszy na miejscu zdarzenia

Policjanci z Dobrego Miasta zatrzymali 24-letniego strażaka - ochotnika podejrzanego o podpalenia. Kamil Dz. od wiosny ubiegłego roku podpalał opuszczone budynki.

reklama

Policjanci z Dobrego Miasta od kilku miesięcy pracowali nad sprawą podpaleń budynków i stodół, do których doszło na terenie gminy Dywity.

Kiedy zebrali materiał dowodowy, przystąpili do realizacji. W efekcie 8 marca kiedy doszło do podpalenia wolnostojącego budynku w Plutkach, funkcjonariusze na gorącym uczynku zatrzymali podejrzanego o to przestępstwo.

Okazał się nim 24-letni strażak - ochotnik. Z ustaleń policjantów wynika, że Kamil Dz. ''działał'' od wiosny ubiegłego roku na terenie gminy Dywity.

Mężczyzna wybierał zwykle opuszczone budynki i stodoły, aby nie wyrządzić krzywdy ludziom. 24-latek podejrzany jest także o podpalanie trawy na terenie tamtejszej gminy. Zatrzymany nie kwestionował swojej winy, złożył obszerne wyjaśnienia. Jak sam tłumaczył, robił to dla pieniędzy, ale także, aby być pierwszym na miejscu pożaru. 

Straty, jakie wyrządził 24-latek szacowane są na kilkaset tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Źródło: KWP Olsztyn/własne

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • prawda 2011-03-10 14:42:23 83.9.*.*
    To prawda niestety. Ale nadal dziwi mnie zachowanie takich ludzi
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • kropka 2011-03-10 14:38:00 83.9.*.*
    W takich przypadkach dość szybko można złapać sprawcę, bo zazwyczaj podpala jakiś młody strażak, który chce się wykazać i przede wszystkim łatwo zarobić pieniądze.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl