Na opłaty za przedszkola publiczne, po ostatnich zmianach prawnych, składa się nie tylko opłata stała ( za posiłki, zakup materiałów plastycznych, logopedę), ale również dodatkowa, za ponadprogramowe godziny pobytu dziecka w placówce. Pięć godzin maluch przebywa w przedszkolu za darmo. Każda kolejna godzina musi być opłacana przez rodziców. Stawki za dodatkowe godziny ustala każdy samorząd.
Olsztyńscy radni w ubiegłym roku przegłosowali wprowadzenie opłaty w wysokości 3 złotych za każdą dodatkową godzinę, a podczas środowej sesji utrzymali tę stawkę na przyszły rok szkolny.
Radni zdecydowali również o zmianie w sposobie rozliczania czasu pobytu maluchów w miejskich placówkach. Zaproponowali, by dyrektorzy placówek uruchomili możliwości naliczania połowy stawki za każde rozpoczęte, wcześniej zadeklarowane, pół godziny pobytu dziecka. Do tej pory rodzice skarżyli się, że musieli płacić za każdą rozpoczętą godzinę.
W tym roku, wedle zapewnień MEN-u, do budżetu trafi w sumie 320 milionów złotych, które przekazane zostaną samorządom. Gminy będą miały obowiązek przeznaczyć dotację na rzecz edukacji przedszkolnej. To oznacza, że opłaty za przedszkola znacznie zmaleją. Ministerstwo chce, aby w 2016 roku każda nadprogramowa godzina kosztowała maksymalnie złotówkę.
MEN zapewnia, że za cztery lata w przedszkolach znajdą się miejsca dla wszystkich maluchów. Rodzice nie będą musieli więc ścigać się o każde wolne miejsce.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz