Koronawirus. Gwałtowny wzrost zachorowań w całej Polsce! Warmia i Mazury nie są już bastionem zdrowia

W piątek w całej Polsce odnotowano 809 przypadków koronawirusa. Na Warmii i Mazurach patogen wykryto u 17 osób, a w samym Olsztynie u 4.

reklama

Jak podał Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki w Olsztynie, na Warmii i Mazurach w piątek odnotowano 17 przypadków zachorowań na Covid-19, w tym 4 w Olsztynie – u starszego mężczyzny, dwóch mężczyzn w średnim wieku i chłopca.

Wyzdrowiały 2 osoby z powiatu iławskiego.

Łącznie w województwie od początku epidemii odnotowano 431 przypadków zachorowań, 284 przypadków wyzdrowień i 2 zgony.

W Polsce liczba chorych od początku epidemii przekroczyła 50 tys.

Koronawirus w Polsce

Aktualizacja: 2020-08-07 (godz. 10:57)

Przypadków: 50 324 (809 dzisiaj)
Zgonów: 1 787 (13 dzisiaj)
Wyleczonych: 36 041 (399 dzisiaj)

☣️Zakażenia (17):
▶️ P. działdowski: młoda kobieta
▶️ P. olsztyński: starsza kobieta, chłopiec, młoda kobieta
▶️ P. ełcki: młody mężczyzna
▶️ P. giżycki: 2 starszych mężczyzn, starsza kobieta, kobieta w średnim wieku
▶️ P. węgorzewski: starszy mężczyzna
— W-M Urząd Wojewódzki w Olsztynie (@WMUW_Olsztyn) August 7, 2020

☣️Zakażenia cd.
▶️ P. ostródzki: starsza kobieta
▶️ M. Olsztyn: starszy mężczyzna, 2 mężczyzn w średnim wieku, chłopiec
▶️ P. bartoszycki: młody mężczyzna, młoda kobieta

✅ Wyzdrowienia (2):
▶️ P. iławski: mężczyzna i kobieta w średnim wieku
— W-M Urząd Wojewódzki w Olsztynie (@WMUW_Olsztyn) August 7, 2020

Tagi: zdrowie bezpieczeństwo koronawirus Covid-19

Komentarze (12)

Dodaj swój komentarz

Rksz 2020-08-07 17:30:57 83.31.*.*
Proszę wszystkich koronapanikarzy o uwagę i przeanalizowanie suchych danych. Obecnie mamy 49.515 przypadków potwierdzonych. W przybliżeniu 90% ludności przechodzi to bezobjawowo, więc nawet do głowy im nie przyszło robić test. Statystycznie rzecz ujmując mamy 495.150 przypadków zarówno stwierdzonych jak i nie. Spośród tej liczby zmarło 1774 osób (jeżeli faktycznie przyczyną był covid, a nie inna choroba, a covid tylko współistniał), co daje 0,358% zgonów. Czy tak wygląda śmiertelna pandemia?
Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 5
Ryś 2020-08-07 16:43:17 188.147.*.*
Dlaczego nie piszecie o stanie zdrowia zarażonych co? Co się z nimi dzieje, leżą i konają? Mają bóle czy ich skręca? A może większość ludzi by nie wiedziała, że ma koronawirusa bo nie ma objawow? Wiedzą, że mają bo im test zrobili, a zrobili bo większość ma skąpe objawy a niektórzy takie jak grypa czy przeziębienie!? To ile osób zmarło na to na Warmii i Mazurach co? 1-2?a wiecie, że już w niektórych miastach nawet bez testów kaza lekarzom dopisywać, że zgon z covid? Przestańcie nakręcać panikę, bo potem durnie chodzą w maskach przy 30 C po ulicach, chociaż nawet tego im nikt nie nakazuje. Ta cała medialna nagonka ma na celu zadłużenie państw na świecie, wywołanie sztucznego kryzysu oraz pośrednio ograniczenie wolności ludzi. Do tego jeszcze doczepił się cały przemysł farmaceutyczny, już pompują aby wciskać szczepionki na grypę, które są gow... Warte. Poczytajcie sobie o masowych szczepieniach w Lombardii na grypę seniorów i teraz zagadka gdzie ten biedny wirus miał największą śmiertelność we Włoszech...
Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 8
Wirusa nie ma bo to nie widać 2020-08-07 16:24:24 5.173.*.*
No więc tak, oto informacja dla tych ludzi, którzy nie rozumieją, co to znaczy być pod respiratorem, ale chcą skorzystać z okazji wyjścia bez maski . Na początek NIE jest to maska tlenowa nakładana na usta, gdy pacjent wygodnie leży i czyta czasopisma. Wentylacja dla Covid-19 to bolesna intubacja, która schodzi do gardła i pozostaje tam, dopóki nie przeżyjesz lub nie umrzesz. Odbywa się to w znieczuleniu przez 2–3 tygodnie bez ruchu, często do góry nogami, z rurką wkładaną od ust do tchawicy i pozwala oddychać w rytm pracy płuc. Pacjent nie może mówić, jeść, ani robić niczego w naturalny sposób - maszyna utrzymuje cię przy życiu. Dyskomfort i odczuwany przez nich i ból sprawiają, że lekarze muszą podawać pacjentom środki uspokajające i przeciwbólowe, aby zapewnić tolerancję rurki tak długo, muszą pozostawać pod sztuczną wentylacją, a nierzadko wprowadza się ich w śpiączkę farmakologiczną. Po 20 dniach od tego zabiegu młody pacjent traci 40% masy mięśniowej i doznaje urazu jamy ustnej lub strun głosowych, a także możliwych powikłań płucnych lub serca. Z tego powodu ludzie starsi lub już słabi mogą nie przetrwać tego leczenia i umrzeć. Wszyscy płyniemy tą samą łodzią ... więc bądźmy odpowiedzialni, chyba że bardzo chcemy skorzystać z okazji, by tu dotrzeć. To NIE jest grypa. Dodajmy jeszcze dla porządku kolejną rurkę do żołądka, przez nos lub skórę, aby doprowadzić płynny pokarm, lepką torbę wokół tyłka, aby zebrać biegunkę, cewnik do zbierania moczu, rurkę do płynów i leków, cewnik do tętnicy do monitorowania ciśnienia krwi, które jest całkowicie zależne od precyzyjnie obliczonych dawek podanych leków. No i te zespoły pielęgniarek które muszą zmieniać pozycję kończyn co dwie godziny i kłaść cię na macie z lodowatym płynem, aby pomóc obniżyć temperaturę ciała. Ktoś chce to wszystko wypróbować? Zostań w domu i noś maskę, gdy wychodzisz! Bądź bezpieczny i dobrze!
Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 9
Cytat: Premier 2020-08-07 15:47:40 82.139.*.*
"Ja cieszę się że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. I to jest dobre podejście szanowni państwo. Bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się jego bać. Trzeba pójść na wybory. Tłumnie. Będą zachowane wszystkie wymogi sanitarne, bardzo adekwatne. Nic się nie stało teraz, nic się nie stanie 12 lipca. Wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się, idźmy na wybory."
Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 4
Wasyli 2020-08-07 14:58:47 5.173.*.*
Pamiętacie jak jełopy twierdziły że to tylko taka grypa. Będzie ciepło to się covid skończy. Albo że nie ma wirusa bo od niego wszyscy zdrowi.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0