W niedzielę po południu olsztyńscy policjanci dostali niepokojące zgłoszeni. Mężczyzna słowami „ Jestem na Kortowie – mam dwie kulki w żebrach” dał do zrozumienia, że potrzebuje natychmiastowej pomocy.
Na miejsce pojechał patrol, aby zweryfikować informacje i pomóc rannemu. Sprawa była poważna, bo nikt nie wiedział, w jakim stanie był poszkodowany. Funkcjonariusze przeszukali cały teren Kortowa oraz rejony al. Warszawskiej. Ostatecznie mężczyznę znaleziono na pętli autobusowej. Był kompletnie pijany, badanie alkomatem wykazało u niego 2,5 promila alkoholu.
Żartowniś trafił na izbę wytrzeźwień. Następnego dnia, gdy już wytrzeźwiał, za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych, został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Policja przypomina, że zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń, sprawca podlega karze aresztu, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nadużywanie numeru alarmowego stawia w stan realnego zagrożenia zdrowia, a nawet życia osoby, które naprawdę mogą potrzebować pomocy.
Komentarze (3)